Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Czy zbiory ziemniaków w 2017 były wysokie?

2018-03-09 17:13

W Polsce, w 2017 roku zebrano około 9,5 mln ton ziemniaków. Top bez wątpienia sporo. Ale czy naprawę jest to tak rekordowo dużo, jak przedstawiali to urzędnicy Ministerstwa Rolnictwa na swojej konferencji prasowej w środę (pisaliśmy o niej na łamach portalu www.frsh-market.pl tutaj)? To właśnie rekordowo wysokie zbiory były wskazywane jako jedna z podstawowych przyczyn obecnej kryzysowej sytuacji na polskim hurtowym rynku ziemniaków.

Na konferencji wskazano, że 9,5 mln ton to aż o więcej 1,6 mln ton więcej niż średnia z lat 2011 – 2015. Uff, 1,6 mln ton to robi wrażenie. Ale tylko na tym, kto ma krótką pamięć. Bo przecież historia polskiego rynku ziemniaków nie zaczyna się w 2011 roku. Nie zaczyna się tez w 2004, ale sięgnijmy do tej daty. Zobaczmy jakie były zbiory przed 2001 rokiem, ale spójrzmy również jak zmieniał się areał uprawy ziemniaków i plonowanie.

Rok

Powierzchnia
uprawy [tys. ha]

Plony [dt/ha]

Zbiory [mln ton]

2004

713

196

14,0

2005

588

176

10,4

2006

597

150

9,0

2007

570

207

11,8

2008

549

191

10,5

2009

508

191

9,7

2010

401

211

8,4

2011

406

230

9,4

2012

373

242

9,0

2013

346

211

7,3

2014

277

278

7,7

2015

300

210

6,3

2016

312

285

8,9

2017

300

289

9,5

Dane na podst. GUS,
rok 2017 dane szacunkowe

Widzimy, że przed 2013 rokiem wolumen 9 mln ton należał raczej do tych niskich, a nie rekordowych. Oczywiście widoczny jest trend spadkowy w produkcji, ale fakt pozostaje faktem. Zbiory na poziomie 9 mln ton to nie był kiedyś ewenement.

Rok Zmiany
powierzchni r/r
Zmiany
w plonach r/r
2004    
2005 -17,5% -10,2%
2006 1,5% -14,8%
2007 -4,5% 38,0%
2008 -3,7% -7,7%
2009 -7,5% 0,0%
2010 -21,1% 10,5%
2011 1,2% 9,0%
2012 -8,1% 5,2%
2013 -7,2% -12,8%
2014 -19,9% 31,8%
2015 8,3% -24,5%
2016 4,0% 35,7%
2017 -3,8% 1,4%
  -6,0% 4,7%

dane na podst. GUS
ostatni wiersz to zmiany średnioroczne

Jak widać również w naszym zestawieniu obszar uprawy ziemniaków także kurczył się niemal z roku na rok, zresztą równolegle do wzrostu wydajności produkcji ziemniaka. W drugiej tabeli przedstawiamy zmiany w tych wskaźnikach w relacji rok do roku. Na dole jest wartość średnioroczna tych zmian. W ciągu 14 lat areał kurczył się średnio 6 procent rocznie, a plony rosły niecałe 5 procent rocznie. jak widać czynniki te niemal się równoważą w ogólnym bilansie.

Wniosek z powyższych rozważań jest chyba jasny. Poziom zbiorów 9,5 mln ton to nie jest coś nadzwyczajnego w polskim sektorze produkcji ziemniaków w ostatnich 14 latach. owszem, w latach 2013-2015 mieliśmy załamanie produkcji, ale to był właśnie ewenement, a nie wyższa produkcja wcześniej i w roku 2017. Stąd argument o rekordowych zbiorach jako przyczynie tegorocznych problemów nie jest do końca trafiony.

Owszem, wysoka podaż przyczyniła się do niskich cen, ale był to czynnik wtórny w stosunku do pierwotnych przyczyn – braku możliwości wyeksportowania z Polski takiego wolumenu ziemniaków, który byłby odczuwalny dla rynku krajowego oraz zalewu naszego handlu przez ziemniaki z importu, które trafiają do Polski nie tylko, jak mówiono na konferencji, w postaci młodych ziemniaków i to w okresie, gdy nie ma jeszcze wczesnych ziemniaków krajowych, ale  przez cały rok. Włącznie z okresem, kiedy mamy szczyt podażowy ziemniaka krajowego.

W dyskusji o kłopotach polskich producentów ziemniaków przywołuje się jeszcze jeden argument. Zmiany w nawykach żywieniowych w Polsce i szerzej na świecie. Jemy mniej ziemniaków, a więcej innych produktów skrobiowych (na przykład ryży czy makaronów). To prawda. Ale nie cała.

Niewątpliwie zmiany zwyczajów żywieniowych mają swoje znaczenie. Ale jeśli byłyby jednym z kluczowych czynników, to powinny równo uderzać we wszystkich producentów ziemniaków w Europie. Spójrzmy zatem na zbiory ziemniaków w Niemczech, również w latach 2004-2017.

Zbiory ziemniaków w Niemczech

Rok

Zbiory [mln ton]

2004

11

2005

11,6

2006

10

2007

11,6

2008

11,4

2009

11,7

2010

11,1

2011

11,8

2012

10,7

2013

9,7

2014

11,6

2015

10,4

2016

10,8

2017

11,3

Dane na podst. Eurostat

Jak widać sa one o wiele równiejsze z roku na rok niż te polskie. Różnica między największymi i najmniejszymi zbiorami to dla Niemiec 2,1 mln ton, a dla Polski 7,7 mln ton. Warto zauważyć, że w 2004 to jeszcze polska była większym producentem ziemniaków niż Niemcy.

Czy zatem czynnik zmiany przyzwyczajeń kulinarnych działa mocniej w Polsce? Raczej nie. A może fakt, że Niemcy mogą bez problemu produkować ziemniaki na stabilnym poziomie ma coś wspólnego z faktem, że kraj ten eksportuje rocznie 1,0 – 1,5 mln ton tych warzyw, a Polska w 2016 roku zdołała za granicę wysłać 22 tys. ton swoich ziemniaków, czyli 57 razy mniej? Sprawa eksportu polskich ziemniaków to materiał na osobną dyskusję. Jak wygląda rzeczywistość, tego chyba nie trzeba tłumaczyć polskim producentom?

 

Zobacz więcej: Ziemniaki

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE