Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Rosjanie cofnęli 300 ton polskich jabłek

2014-07-25 09:34

Według rosyjskiego nadzoru fitosanitarnego owoce były skażone pestycydami. Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa wystąpiła już do Rosjan o szczegóły dotyczące badań.

Moskwa opublikowała komunikat na stronach internetowych, nie poinformowała natomiast polskiego resortu rolnictwa o swoich ustaleniach. Nie wiadomo na razie, od którego eksportera pochodzi zakwestionowana parta jabłek.

Federacja Rosyjska jest głównym, zagranicznym odbiorcą polskich jabłek. Jednak co pewien czas zdarzają się przypadki kwestionowania partii polskich owoców ze względu na niespełnienie norm dotyczących pozostałości środków ochrony roślin. Istnieje bowiem zasada, że produkt niespełniający wymagań kraju, do którego jest eksportowany, nie może trafić na rynek tego kraju. Zastrzeżenia do naszych jabłek wynikają także z faktu, że Rosja tylko część swoich norm odnośnie pozostałości środków ochrony zharmonizowała z normami ogólnoświatowymi, natomiast dla niektórych środków są one znacznie ostrzejsze niż normy, np. Unii Europejskiej.

Rosjanie mają także zastrzeżenia dotyczące wiarygodności wystawianych w Polsce certyfikatów bezpieczeństwa. Kolejnym problemem ich zdaniem są nagminne przekroczenia dopuszczalnego poziomu pestycydów w polskich owocach i warzywach. Tylko w tym roku - jak podali - było 76 takich przypadków.

Dlatego Inspekcja ochrony roślin zamieściła na swoich stronach komunikat dotyczący reguł stosowania środków ochrony roślin przez firmy chcące dostarczać jabłka do Rosji.

Zobacz więcej: Jabłka

Słowa kluczowe: eksport, jabłka, rojsa
Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE