Szansa na więcej kalafiorów?
W zeszłym tygodniu ceny hurtowe kalafiorów osiągały rekordowe poziomy. Poziomy oglądane rzadko nie tylko na przełomie sierpnia i września, ale i przez cały sezon. Jednak były to w dużej mierze ceny wirtualne, jako że odnosiły się do towaru, którego na rynku w zasadzie nie było. Oczywiście w małym hurcie można było kupić kalafiory. Z przerwami i w bardzo nieraz słabej jakości, ale oferowały je markety.
Ale w dużym hurcie handel tymi warzywami niemal ustał. W szczycie ceny sprzedażowe były na poziomie 2,50 – 3,00 zł/szt. Potem przyszła lekka korekta i obecnie mamy poziom 2,30 – 2,80 zł/szt. „na gotowo”. Jak widać na wykresie powyżej, na przestrzeni ostatnich czterech lat jest to, dla końcówki sierpnia, absolutny rekord. Ale warto zwrócić uwagę, że w ogóle rzadko się zdarzało, w całym sezonie , żeby kalafiory miały wyższe ceny. Najczęściej bywało tak w roku 2013.
Wspomniana korekta cenowa, która miała miejsce w mijającym tygodniu nie była duża – rzędu 7 procent. A skąd się wzięła? Czyżby podaż kalafiorów zaczęła rosnąć? I tak, i nie. Faktycznie, na rynku pojawiło się więcej tych warzyw, ale nie wynikało to ze wzrostu bieżących zbiorów. Wszak zmiany pogody jeszcze nie było i susza dalej pustoszy uprawy. Wysokie ceny sprawiły, że na rynek trafiły wszystkie możliwe rezerwy i stąd większa dostępność.
jednak fundamentalnej zmiany w sytuacji podażowej jeszcze nie będzie. O ile zacznie padać, to i tak potrzeba będzie kilku tygodni na poprawę zaopatrzenia w kalafiory. Można zatem przewidywać, że jakieś znaczące ruchy na tym rynku dokonają się nie wcześniej jak w końcówce bieżącego miesiąca.
Francja – zbiory kalafiorów będą niższe
Kalafiory niemal zniknęły z dużego hurtu
