Oszczedzaj czas i pieniadze- wszystkie informacje o cenach owoców i warzyw w abonamencie Fresh-market.pl

Kup teraz abonament!

A co z eksporterami?

Dużo się mówi o startach, jakie przez rosyjskie embargo ponoszą unijni producenci rolni. Wiemy już o pierwszej transzy środków, jakie UE wyasygnowała na pomoc dla nich. Coraz głośniej jednak słychać też głosy unijnych eksporterów działających na kierunku rosyjskim, którzy również ponoszą duże straty na embargu, ale w przeciwieństwie do rolników im nikt pomocy finansowej nie oferuje.

Firmy zajmujące się eksportem produktów rolnych, zwłaszcza te specjalizujące się w rynku rosyjskim, z dnia na dzień stanęły w obliczu zagrożenia swojej egzystencji. Nagle cały handel zastał wyhamowany. Co gorsza nie jest to sytuacja analogiczna, co w roku 2011, gdy Rosja zakazała importu warzyw z UE z powodu kryzysu związanego z wykryciem bakterii E. coli w Niemczech.

Wtedy cały rynek, również i rosyjscy odbiorcy wiedzieli, że zakaz ten to sprawa kilku – kilkunastu tygodni i raczej prędzej niż później sytuacja wróci do normy. Eksporterzy wiedzieli, że kłopoty są chwilowe i nie zagrażają fundamentom działania ich przedsiębiorstw. Teraz jest inaczej.

A władze zarówno poszczególnych państw, jak i władze unijne, na razie przynajmniej, nie są skore do finansowej pomocy dla eksporterów. Na razie na pierwszym planie jest kwestia pieniędzy dla producentów. Działania, które mają pomóc eksporterom ograniczają się w zasadzie do pomocy w szukaniu nowych ryków zbytu. Jednak wiadomo, że wejście na nowy rynek to nie jest prosta i szybka sprawa. Poza tym jest jeszcze problem skali tego przeorientowania. Są w Europie wszak firmy, które w handlu owocami i warzywami z Rosją miały obroty rzędu setek milionów euro. Gdzie sprzedać tyle towaru?

Do tego wiadomo jak działa Unia. Na pewno nie szybko. Trzeba pamiętać, że poszczególne kraje mają swoje partykularne interesy. Nie dla wszystkich problem eksportu do Rosji jest palący i nie wszystkie będą chciały płacić na pomoc w tym zakresie. Nawet jeśli w końcu będzie tu porozumienie, to osiągnięcie go zajmie trochę czasu. A co mają robić w tym czasie firmy eksportowe? Wysłać ludzi na urlopy? A kredyty do spłaty, a podatki?

Do tego dochodzi problem zaległych płatności z Rosji. Już poprzednie kryzysy pokazały, ze rosyjskie firmy wykorzystują takie sytuacje do tego, aby nie płacić zaległych rachunków. To też są wymierne straty dla europejskich handlowców.

Straty dla branży zapowiadają się na bardzo duże. Nie zniweluje ich reeksport produktów spoza Unii. Z konieczności to może być tylko ułamek dawnych obrotów europejskich eksporterów. Pytanie zatem, czy władze UE i krajów członkowskich są gotowe do bardziej aktywnej pomocy również w tym zakresie?

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE