Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Pomidory – to może być trudny sezon

2015-03-27 08:00

Niedawno pisaliśmy na łamach portalu fresh-marekt.pl o możliwej wojnie cenowej między pomidorami holenderskimi i polskim. Jednak potencjalne zagrożenia dla polskich producentów pomidora płyną nie tylko z Holandii. To może być bardzo trudny sezon również ze względu na sytuację na naszym krajowym poletku. Nie wolno też zapominać o Rosji.

Zacznijmy od Rosji właśnie. Jeśli kraj ten utrzyma embargo, to polski sektor pomidorowy stanie wobec ogromnego wyzwania. Co prawda w 2014 roku embargo nie zatrzymało polskiego eksportu pomidorów, ale pełnej alternatywy dla rynku rosyjskiego zbudować się nie udało.

Według danych GUS eksport pomidorów w 2014 roku wyniósł 94,3 tys. ton. To o 8,5 tys. ton (-8,3 procent) mniej niż w roku 2013, kiedy to eksport ogółem wyniósł 102,8 tys. ton. Spadek ten wynikał właśnie z mniejszej sprzedaży do Rosji. W 2013 roku było to 50,9 tys. ton, a w 2014 roku 22,9 tys. ton. Ty mamy zniżkę o 55,0 procent, widać więc, że rynek w znacznym stopniu skompensował zatrzymanie wysyłki do Rosji wzrostem eksportu na innych kierunkach. Głównie oczywiście do Unii, gdzie w 2013 roku polskich pomidorów wysłano 23,6 tys. ton, a w 2014 roku 33,0 tys. ton (+39,8 procent).

Ale w pełni utrudnionego dostępu do rynku rosyjskiego nie udało się zrekompensować. Poza tym embargo wprowadzono dopiero w sierpniu w 2014 roku. W roku bieżącym może ono obowiązywać przez cały sezon. A przecież okres od maja do końca lipca to bardzo ważny czas w polskim eksporcie pomidorów na wschód.

Do tego dochodzi jeszcze jednak kwestia – wewnątrzkrajowa. Chodzi o to, że w sezonie 2015 znów nastąpi wzrost produkcji pomidorów. Powód? Kolejny rok z rzędu notujemy zwiększenie się areału ich uprawy. Czyli wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli więcej pomidorów na ciaśniejszym rynku. Co to oznacza dla cen w sezonie 2015 nie trzeba chyba tłumaczyć?

Bo zarówno walka z Holendrami (i nie tylko zresztą – wszak dostęp do rynku unijnego ma teraz Ukraina) tak o rynki wschodnie, jak i o konsumenta polskiego musi być siłą rzeczy oparta głównie na cenie. Jeśli pomidory polskie będą tańsze od holenderskich, to sprzedaż będzie. Tylko co, jeśli Holendrzy uciekną się do dumpingu. A przypomnijmy, już byli oskarżani o takie praktyki.

A jak wygląda bieżąca sytuacja? Po ostrym początku, kiedy to pomidor holenderski pojawił się na naszym rynku z hurtową ceną 38,00 zł/karton 6 kg, teraz jest już drożej. Ceny weszły na poziom powyżej 40,00 zł/karton 6 kg. Troczę droższe niż w połowie marca są też pomidory hiszpańskie. Wówczas było to 30,00 – 34,00 zł/karton 6 kg, a teraz 35,00 – 36,00 zł/karton 6 kg.

Za to pomidory polskie w ostatnich dwóch tygodniach zdecydowanie potaniały, bo cena spadła z 70,00 – 80,00 zł/karton 6 kg do 55,00 – 65,00 zł/karton 6 kg. To o jedną piątą taniej. Cóż, pogoda była wybitnie sprzyjająca i podaż pomidorów szybko rosła. W rejonie Kalisza mówi się, że już wkrótce dostępne będą ilości całosamochodowe. Na razie, gdyby ktoś chciał skompletować taką dostawę, musiałby kupić towar od kilku producentów.

Co ciekawe, pomimo tego dwudziestoprocentowego spadku, obecne ceny są wyższe niż rok temu. 27 marca 2014 roku za pomidory płacono 48,00 – 60,00 zł/karton 6 kg. Co prawda na krótko cena się umocniła, ale potem, po 20 kwietnia nastąpiło praktycznie jej załamanie. Średnia cena w dużym hurcie spadła wówczas z 6,00 zł/kg na 4,66 zł/kg. I dopiero w czerwcu nastąpiła w tym zakresie wyraźniejsza poprawa. Czy i teraz czeka nas tani kwiecień i maj?

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE