Ziemniaki – i co dalej?
Za niedługo zacznie się w Polsce zbiór wczesnych ziemniaków. Pierwsze z nich mogą się pojawić na rynku, o ile pogoda zbytnio nie „namiesza”, jeszcze w pierwszej połowie maja. Może nawet tak szybko, jak w 2012? Wtedy pierwsza partia wczesnych ziemniaków trafiła na rynek 7 maja!
Oczywiście początkowo ich podaż będzie mała, a ceny horrendalnie wysoki. Potrzeba trochę czasu, aby ten handel nabrał rumieńców. Ale czas nie stoi w miejscu i zanim się obejrzymy, ziemniaki młode zaczną ostro konkurować z Tymie ze zbioru 2015 roku.
Co to oznacza dla ziemniaków „starych”? Wdaje się, że szybszy koniec sezonu. Jakość tego towaru, oględnie mówiąc, nie powala i konsumenci będą od niego uciekać. A jego ceny? Choć producenci nie są zadowoleni z ich poziomu, to relatywnie rzecz biorąc nie są one niski.
Widać to na naszym wykresie. Wysokie też nie są. Jak widzimy średnia cena jest poniżej tej z czterech na siedem prezentowanych poprzednich sezonów. I bywało tak z polskimi ziemniakami, że w końcu kwietnia nie tylko było drożej, ale było dużo, dużo drożej (jak choćby w sezonie 2010/2011). Choć należy także mieć w pamięci sezony takie, jak zeszłoroczny, kiedy to ceny były fatalne i producenci w styczniu i lutym mówili „dobrze by było, żeby cena podskoczyła choćby do 0,30 zł/kg”.
Teraz za ładne ziemniaki żółtych odmian, kalibrowane i workowane jest to 8,00 – 10,00 zł/worek 15 kg, za takie ziemniaki tylko odmian czerwonych płaci się 14,00 – 15,00 zł/worek, podobnie za odmianę irga na Mazowszu. Ale na rynku dominuje towar gorszy i tańszy. I producenci patrzą na rynek z tej gorszej perspektywy. Przynajmniej duży odsetek z nich.
Jak wspomniano wyżej, słaba jakość zdecydowanej większości krajowych ziemniaków najpewniej sprawi, że klienci na rynku detalicznym szybko odejdą do ziemniaka młodego. Natomiast wielu klientów większych, zaopatrujących się w małym hurcie, już teraz nie chce kupować polskich ziemniaków. Wolą import, uważając go za lepszy jakościowo. A import oferowany jest w cenach dla takich klientów akceptowalnych – 14,00 – 16,00 zł/worek 15 kg za ziemniaki z Niemiec czy Belgii. Również markety nie stronią od importu.
To oznacza, że ze sprzedażą zapasów „starego” ziemniaka nie należy zbytnio zwlekać. Oczywiście, z powodów fundamentalnych (dużo niższe zbiory w 2015 roku) zapasy nie są już duże. Wiadomo jednak – co innego ich ogólny niski poziom, a co innego ich stan u konkretnych uczestników rynku.
Import ziemniaków do Polski w 2015 r.
Eksport ziemniaków w 2015 r.
Rosja – tanie ziemniaki
