Co dalej z cenami kapusty pekińskiej?
Po lutowym, jakże typowym okresie spowolnienia i cenowej stagnacji, rynek kapusty pekińskiej wyraźnie się ożywił. Przed nami końcowy etap bieżącego sezonu, z kluczowym dla niego miesiącem – marcem. To w marcu bowiem zadecyduje się to czy rynek dostanie wyraźny i mocny impuls popytowy, który pchnie ceny na ścieżkę szybkiego wzrostu, czy też takiego impulsu zabraknie.
W poprzednich latach mieliśmy i takie sezony, w których ceny zaczynały w marcu błyskawicznie piąć się w górę, jak i takie, w których na wzrost cenowy trzeba było czekać dłużej. Widać to na naszym wykresie powyżej. Przykładem pierwszego scenariusza były sezony: 2008/2009, 2009/2010, 2010/2011. W pozostałych przypadkach na wyraźniejszy wzrost cen trzeba było czekać do końca marca lub do kwietnia.
Obecnie, u progu marca jeszcze trudno ocenić, którą drogą pójdzie rynek. Jego funkcjonowanie w realiach rosyjskiego embarga sprawia, że taka ocena jest jeszcze trudniejsza. Nie mniej to co działo się w pierwszych dniach marca nastraja umiarkowanie optymistycznie.
Ceny dobrej jakości kapusty pekińskiej w skupach wzrosły z poziomu 0,80 – 0,90 zł/kg do 1,00 – 1,0 zł/kg. Ceny sprzedażowe za najładniejszy towar sięgnęły pułapu 1,40 -1,60 zł/kg. Jeśli taka tendencja się utrzyma będziemy mieli powtórkę z opisanych wyżej sezonów.
Najwięcej zależy oczywiście od popytu zgłaszanego przez kupców z Białorusi. Oraz od dostępności dobrego jakościowo towaru, bo tylko taki ma szansę na wysokie ceny. Tym czasem dużo napływa informacji o problemach z jakością „pekinki”. Widać to też w coraz większym rozwarstwieniu cen. ładny towar drożeje, a słaba jakościowo „pekinka” wciąż ma ceny na poziomie z lutego: 0,50 – 0,60 zł/kg zł bez opakowania.
Zastój z lutego sprawił, że nasza prognoza okazała się zbyt optymistyczna dla tego okresu (patrz wykres powyżej). Jednak to dość typowe dla modeli liniowych, uproszczonych. Za to ożywienie z pierwszych dni marca sprawiło, że krzywa cen rzeczywistych znów wraca w obszar prognozowany. Analizując to, co dzieje się z popytem na kapustę pekińską oraz informacje o kondycji zapasów tego warzywa można powiedzieć że prognoza powyższa ma jeszcze spore szanse na pozytywną weryfikację w okresie marzec – kwiecień. Zresztą wielu producentów podziela to optymistyczne zapatrywanie, o czym świadczy coraz więcej ofert sprzedaży kapusty z chłodni w cenach wywoławczych 1,890 – 2,00 zł/kg (z opakowaniem).
Kapusta pekińska zostaje w tyle
„Pekinka” znów z problemami
„Pekina” będzie zwalniać
