Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Kalafiorów jak na lekarstwo

2014-10-31 12:00

Handel krajowymi kalafiorami w dużym hurcie prawie ustał. Powodem jest podażowa zapaść tych warzyw. Hurt zszedł w związku z tym do poziomu paletowego. Większych ilości firmy nie są w stanie jednorazowo zgromadzić.

W związku z tym ostro w górę poszły ceny krajowych kalafiorów. Z minimum na poziomie 1,00 – 1,30 zł/szt. (ceny sprzedażowe) na początku drugiej dekady października, wspięły się one do obecnego pułapu 1,80 – 2,10 zł/szt. To wzrost o niemal 70 procent w ciągu dziesięciu dni. A za chwilę i tak ceny pójdą jeszcze wyżej.

Takie skokowe zmiany, zresztą jak i wcześniejsze załamanie cen spowodowane skumulowanym wysypem, nie służą płynności w handlu. Obecny wzrost cen uderzył w popyt, który zareagował gwałtowną obniżką. W rezultacie mamy wysokie ceny, na których nikt nie korzysta – producenci, bo nie mają towaru, handlowcy bo sprzedaż siadła.

Ponieważ w ostatnim wysypie na rynek trafiły również kalafiory, które normalnie powinny zostać zebrane dopiero w końcówce października i na początku listopada, to  nie ma co liczyć na poprawę podaży płynącą ze strony polskich producentów. Rynek krajowy, na razie przynajmniej, nie może też liczyć na import. Podaż kalafiorów na zachodzie Europy też nie jest najwyższa, a ceny tych warzyw są tam w trendzie wzrostowym.

W ofertach holenderskich eksporterów na początku bieżącego tygodnia kalafiory wyceniano na 2,00 – 3,25 euro/6 szt. zależnie od rodzaju opakowania i jakości, a teraz ceny są na poziomie 4,50 – 5,50 euro/6 szt. Jedynie Brytyjczycy korzystają na tej sytuacji, bo mogli się przebić ze swoją ofertą na poziomie 4,00 – 4,50 euro/6 szt. i mogą konkurować z Holendrami.

Zobacz więcej: Kalafiory

Słowa kluczowe: kalafiory, cena kalafiorów, warzywa
Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE