Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Kalafiory – kiedy będzie lepiej?

2015-07-06 18:00

Krajowy rynek kalafiorów znalazł się w bardzo ciężkiej sytuacji. W końcu czerwca pytaliśmy na łamach portalu fresh-market.pl czy może być taniej? I okazało się, że może. Co prawda lipiec nie przyniósł już dużych przecen, ale średnia cena sprzedażowa zeszła z pułapu 1,20 zł/szt. do 1,15 zł/szt.

I znalazła się tym samym na poziomie najniższym na przestrzeni ostatnich lat. Co obrazuje wykres powyżej. Warto też zauważyć, iż ceny kalafiorów w skupie znalazły się na poziomie 0,40 – 0,50 zł/szt., a to oznacza, że producenci nie zarabiają w tej chwili na pokrycie kosztów produkcji.

Co więcej sytuacja na rynku jest taka, że nic nie wskazuje na szybkie podniesienie się cen z dna. Na naszym wykresie widać co prawda, że dołki cenowe na przełomie czerwca i lipca to reguła raczej niż wyjątek. Trzeba jednak też zauważyć, iż te dołki w poprzednich sezonach były dość krótkotrwałe, od 1 – 2 dni z 2011 roku do 10 dni w 2012 roku, przez 7 dni w 2014 roku (sezonu 2013 nie bierzemy pod uwagę z racji jego nietypowości).

Obecnie dołek cenowy trwa już około dziewięciu dni (oczywiście pomijamy tu okres, gdy ceny spadały, razem z nim mamy dni trzynaście), a na horyzoncie poprawy nie widać. Ceny sprzedażowe kalafiorów w dużym hurcie spadły do 1,00 – 1,30 zł/szt. (z opakowaniem) i podnieść się nie mają zamiaru. Wszystko przez ogromną dysproporcję między bieżącą podażą a słabiutkim popytem.

Na rynku panuje wciąż pewność, że lepiej będzie w jesiennej głównej fazie sezonu. Nasadzenia kalafiorów są znacząco mniejsze niż przed rokiem i to musi się na cenach odbić. Ale to prognozy długookresowe. A co będzie w krótszej perspektywie? Kiedy będzie lepiej – pytają producenci. I czekają, że nadmiar towaru przejdzie przez rynek i podaż spadnie na tyle, że da się to zauważyć w poziomie cen.

Jednak póki nie ruszy poważny eksport to będzie bardzo ciężko. W zeszłym roku po pierwszych sześciu miesiącach był on rekordowy (6,8 tys. ton). W tym roku raczej nie ma szans na powtórkę takiego wyniku. Dobrze będzie jeśli przekroczony zostanie poziom 4,0 tys. ton. A trzeba pamiętać, że to trzeci kwartał jest okresem szczytowym w eksporcie tego warzywa.  A trzeci kwartał właśnie się zaczął. Tym czasem Rosja utrzymuje embargo, a Europa Zachodnia zasypana jest własnymi kalafiorami ze skumulowanych wysypów.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE