Pomidory są za tanie?

2014-07-22 18:30

Hurtowe ceny pomidorów szklarniowych są obecnie niedoszacowane. To dość powszechny pogląd wśród polskich producentów. Oczywiście wiadomo, że konsumenci będą przeciwnego zdania. Problem w tym, że w przeważającej liczbie nie mają oni pojęcia o bieżących realiach, płacąc w marketach i na bazarach od 3,00 do 5,00 zł/kg pomidorów.

Opinia o niedoszacowaniu obecnych cen nie jest pozbawiona podstaw. Znajduje na przykład potwierdzenie w tym, co działo się w końcówce lipca na rynku hurtowym w poprzednich latach. Wystarczy spojrzeć na poniższy wykres.

Bieżąca średnia cena (dla pomidorów wielkości B, ale dla innych wielkości sytuacja jest analogiczna) niemal idealnie pokrywa się z cenami z sezonów 2012 i 2013. I zauważmy, że w obu tych sezonach potem ceny wzrosły. W roku 2012 wzrost ten był imponujący – ponad stuprocentowy, z poziomu 10,00 zł za karton 6 kg do 20,00 – 22,00 zł za karton.

W obu tych latach ów wzrost napędzany był dwoma czynnikami. Ponad trzydziestostopniowe upały wpłynęły na spadek podaży polskiego pomidora, a równocześnie wzrosły znacząco w końcu lipca ceny pomidorów holenderskich – z 4,50 – 6,00 euro/karton 6 kg do 7,00 – 8,00 euro/karton 6 kg.

Wyjątkiem był rok 2011, ale to był okres szczególny. Po aferze E. coli polski pomidor nie wrócił wówczas jeszcze na rynek rosyjski i przy wysokiej podaży zasypywał rynek krajowy. Stąd ówczesne ceny w dużym hurcie na poziomie 4,00 – 5,00 zł/karton 6 kg.

Obecnie ceny ładnych pomidorów to 10,00 – 12,00 zł za karton 6 kg (dla B i BB). Z tym, że można już kupić towar i po 8,00 – 9,00 zł za karton. Oczywiście w okolicach Kalisza. Na południu kraju jest wciąż minimalnie drożej – 11,00 – 13,00 zł za karton.

Czy takie ceny są faktycznie za niskie? Cóż, „tani”, „drogi” to pojęcia dość względne. Zależne od gry podaż – popyt. I o ile faktycznie podaż pomidorów w ujęciu bezwzględnym nie jest teraz bardzo wysoka, ale trzeba na nią patrzeć w relacji do popytu.

A popyt kuleje. Nie tylko w kraju, ale i zagranicą. Rynek rosyjski się wyraźnie przyblokował. Trochę pomidora jedzie do Bułgarii, ale nie są to ilości rzutujące na ogólną sytuacją na naszym rynku. Podobnie jest zresztą w Holandii. I tam problemy popytowe przekładają się na ceny – bardzo teraz niskie, bo na poziomie 3,00 – 3,70 euro/karton 6 kg. Stąd więc, choć subiektywnie można znaleźć rację w opiniach producentów, to kondycja rynku raczej wskazuje na to, iż w najbliższym czasie ceny raczej nie wzrosną, a sprzedaż pomidorów będzie szła z oporami.