Selery – znów kłopot z urodzajem
Selerów na pewno w tym sezonie nie zabraknie. Zbiory tych warzyw są bardzo wysokie. Co oczywiście w warunkach polskiego rynku skutkuje problemami dla producentów. Podaż bowiem rośnie i dawno zostawiła popyt na selery daleko w tyle. A ceny, w związku z tym dostają ostro w kość.
Bieżąca sytuacja na hurtowym rynku bardzo przypomina tę z pierwszej połowy sezonu 2011/2012. Wtedy też rynek zasypany był ogromnymi ilościami selerów, a ceny leciały w dół na łeb, na szyję. Już we wrześniu 2011 roku ceny mytych selerów zaczynały się od 0,60 zł/kg.
Teraz jest minimalnie lepiej. Ceny mytych selerów są na poziomie 0,70 – 1,00 zł/kg. W rezultacie mamy wciąż jeszcze nieco lepszą średnią cenę dla selerów niż we wspomnianym 2011 roku. Tylko jak długo jeszcze? Inne korzeniowe są już poniżej minimów z tamtego sezonu. Można oczekiwać tego samego dla selerów.
To, co dzieje się obecnie na rynku, podobieństwo sytuacji bieżącej do tej z sezonu 2011/2012, ustawia nieciekawą perspektywę na zimę i wiosnę. Spójrzmy, jak kształtowały się ceny od stycznia do maja 2012 roku. Były wyraźnie poniżej poziomu z innych lat i kończyły sezon dużo niżej niż zazwyczaj, bez tak charakterystycznego dla selerów skoku cen w samej końcówce. Producenci powinni się raczej przygotować na analogiczny scenariusz na okres styczeń – maj 2015.
Małopolska - selery obrodziły
Łódzkie - selery mocno tracą
Selery – mamy wariant pesymistyczny?
