Ziemniaki – czy już się zaczęło?

2015-08-27 17:00

Wiele wskazuje na to, że tak… Że już się zaczęło i rynek ziemniaków ruszył do przodu. Na razie ospale, jak tuwimowska „Lokomotywa”. Ale to tylko kwestia czasu – taka jest przynajmniej dominująca opinia wśród producentów. „Ceny ziemniaków szybko pójdą w górę” twierdzi zdecydowana większość z nich.

Na razie ten wzrost cen jest delikatny i widać, że napotyka opór po stronie popytowej rynku. Kupujący w dużym hurcie chcieliby jak najdłużej utrzymać ceny na poziomie 0,40 – 0,47 zł/kg. Ale to niemożliwe. Teraz ceny za ładny towar są na poziomie 0,45 – 0,60 zł/kg. Ta górna granica przedziału pojawia się na południowym wschodzie kraju, gdzie producenci masowo wstrzymują się z kopaniem.

Ba naszym wykresie widać, że ceny zaczęły się zmieniać. Ale do złotówki za kilogram jeszcze daleka droga. O takiej możliwości pisaliśmy już na łamach portalu fresh-market.pl jakiś czas temu (tutaj). Teraz, według dość rozpowszechnionej na rynku opinii, ten scenariusz jest już bardzo realny. Nie tylko producenci, ale i kupcy przewidują, że przy takim, a nie innym poziomie zbiorów (i to nie tylko w Polsce), przy rosnącym popycie, ceny ziemniaków w dużym hurcie dobiją w styczniu do poziomu 1,00 zł/kg.

A popyt jest. Budzi się rynek krajowy, rośnie zapotrzebowanie płynące z za granicy. Głodna ziemniaków jest i Rumunia i Mołdawia. Na tym kierunku szykuje się więc powtórka z sezonu 2012/2013. Tyle, że u nas będzie mniej ziemniaków niż wtedy. Susza mocno dała się we znaki uprawom, a przecież jeszcze nie zaczęło padać.