A ceny malin przemysłowych?
Zbiory malin, podobnie jak innych owoców, są w tym sezonie opóźnione, co jest skutkiem spowolnienia procesu wegetacji wiosną i wczesnym latem. Dlatego też kampania skupu malin do przemysłu wciąż jest jeszcze w fazie pierwszej letniej. Główna część kampanii przed nami.
W tym roku ceny malin na mrożenie, bo takie są głównie skupowane, pozostają stabilne. Zbiory tych owoców są niższe niż normalnie, co jest skutkiem niekorzystnych warunków pogodowych. A ograniczona podaż stabilizuje ceny, które są w przedziale 5,00-6,00 zł/kg. Jest to poziom porównywalny z zeszłym rokiem, z tym że wówczas do tego poziomu ceny skupu musiały wzrosnąć, jako że początkowo były niskie.
Ten poziom cen jest dość dobry, choć nie rekordowy (w 2016 roku ceny sięgały w lipcu 6 zł/kg, a we wrześniu przekroczyły 10 zł). Wyższy niż w fatalnym dla producentów sezonie 2018, gdy malin było bardzo dużo i to nie tylko w Polsce. Oczywiście trzeba brać poprawkę na to, że ceny są niezłe dla tych, którzy nie stracili zbyt dużej części plonu.
Zobacz więcej: Maliny
Taniej za malinę deserową
Skup malin – powtórka z truskawki?
