Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Droga jesień i zima

2010-08-17 00:00

Ceny żywności pną się w górę: o 10-20 proc. zdrożeć mogą chleb i wyroby zbożowe, za warzywa i owoce zapłacimy o kilkanaście procent więcej niż przed rokiem, a na dodatek już w czwartym kwartale poszybują w górę ceny mięsa. To wszystko skutki niekorzystnej dla rolnictwa aury w Polsce i na świecie. - informuje Polska. Warszawa

Za warzywa i owoce już płacimy jak za zboże. Niekorzystna aura sprawiła także, że niższe niż w ubiegłych latach będą zbiory warzyw i owoców, np. GUS szacuje, że w Polsce zbiory jabłek, śliwek i gruszek będą niższe od 15 do 20 proc. od ubiegłorocznych. Niższe zbiory spodziewane są także w Europie. - W efekcie za kilogram gruszek płacić będziemy nawet 6-7 zł, jabłka dobrej jakości, za które w ubiegłym roku płaciliśmy 3,5 zł, w tym roku będą po ok. 4 zł - ocenia Jan Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa. Z danych GUS wynika, że już w czerwcu ceny warzyw w sprzedaży detalicznej były o 18 proc. wyższe niż przed rokiem, a owoców o 12 proc. Na targowiskach niektóre zdrożały nawet o kilkadziesiąt procent, np. o ponad 70 proc wyższe niż przed rokiem są ceny ziemniaków, a pietruszka jeszcze kilka dni temu kosztowała nawet kilkanaście złotych za kilogram. - Wprawdzie jesienią ceny niektórych warzyw tradycyjnie nieco spadną, zwłaszcza kapusty, pietruszki, marchwi, ale i tak w tym roku będziemy średnio płacić za nie o kilkanaście procent więcej niż rok wcześniej - ocenia Świetlik. Wysokie ceny może podtrzymać prawdopodobny wzrost popytu na warzywa i owoce ze strony Rosji. 

Dodatkowo do wzrostu cen żywności może przyczynić się zapowiadana podwyżka podatku VAT, od stycznia w przypadku produktów nieprzetworzonych stawka wzrośnie z 3 do 5 proc. - Średnio w grudniu ceny żywności będą wyższe o około 3 proc-szacuje Dariusz Winek z BGŻ. Jak łatwo wyliczyć, czteroosobowa rodzina, która przeznacza na jedzenie ok. 960 zł miesięcznie, będzie musiała wydać ok. 30 zł więcej. W skali roku wyda na cen cel 360 zł więcej. Jak ocenia Dariusz Winek, wysokie ceny żywności utrzymają się co najmniej do wiosny 2011 roku. Ekonomiści nie mają wątpliwości: spożywcza drożyzna napędzi inflację.- Na koniec roku inflacja przekroczy cel inflacyjny, sięgnie 2,6-2,7 proc, a w styczniu- m.in. na skutek wzrostu stawki VAT- skoczy powyżej 3 proc-prognozuje Dariusz Winek. A to oznacza, że inflacja prawie dopędzi realny wzrost naszych zarobków. Trzeba będzie zacisnąć pasa.

Źródło: za Polska. Warszawa

Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem