Kazachstan zakazuje importu ziemniaków z Kirgistanu
Od 19 lutego 2019 roku Ministerstwo Rolnictwa Republiki Kazachstanu nałożyło zakaz przywozu ziemniaków, jabłek i owoców kaki z Kirgistanu, a także granatów z Uzbekistanu. Informacja o tym została ogłoszona na briefingu przez zastępcę przewodniczącego Państwowej Komisji Kontroli w agro-przemysłowym kompleksie Almabek Mars, który wyjaśnił, że głównym powodem była identyfikacja organizmów kwarantannowych w tych warzywach i owocach.
Zakaz wywołał falę oburzenia ze strony kirgiskich producentów i dostawców, ponieważ niedawno wydawało się, że problemy te zostały rozwiązane na najwyższym szczeblu państwowym. Uczestnicy rynku kirgiskiego uważają ten zakaz za pozataryfową barierę handlową, ponieważ ich produkty są znacznie tańsze niż produkty z Kazachstanu.
Niemniej jednak, według Ministerstwa Rolnictwa Republiki Kazachstanu, od początku 2018 roku zidentyfikowano 465 naruszeń jednolitych kwarantannowych wymogów fitosanitarnych Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej, w tym 59 przypadków przywozu skażonych produktów z Kirgistanu, co jest dobrym powodem tymczasowego zakazu.
Minął niecały tydzień, a Kirgistan znalazł już alternatywę dla rynku ziemniaków w Kazachstanie. Dziś pojawiły się doniesienia o podpisaniu umowy na dostawę 5 tysięcy ton kirgiskich ziemniaków do Uzbekistanu, po cenach, które stanowią w przeliczeniu równowartość około 10 centów amerykańskich za kilogram. Jednocześnie źródła handlowe w Tadżykistanie sugerują, że pewna część ziemniaków dostarczanych z Kirgistanu na eksport jest rzeczywiście uprawiana w Tadżykistanie. Zakazy dostaw ziemniaków kirgiskich mają zatem negatywny wpływ także na rynek ziemniaka w Tadżykistanie.
Zobacz więcej: Ziemniaki
Belgia – bardzo mało ziemniaków w magazynach
Rynek ziemniaków i marchwi – 8 tydz. br.
Holandia na czele eksporterów ziemniaków
Ceny ziemniaków znów w górę?
