Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Młode ziemniaki – przełom?

2015-07-07 22:14

Tegoroczny sezon młodych ziemniaków odbywał się, jak dotąd pod znakiem zdecydowanie negatywnego trendu cenowego. Ziemniaki taniały dynamicznie od początku sezonu i to pomimo faktu, że ich podaż wcale nie była wysoka.

Jak pisaliśmy już na łamach portalu fresh-market.pl (np. tutaj) z powodu niekorzystnych warunków agrometeorologicznych w okresie wiosennym oraz suszy w maju i czerwcu, w tym roku producenci mają duże problemy z plonami ziemniaka.

A mimo to ceny spadały na łeb, na szyję, co widać na wykresie powyżej. Wielu uczestników rynku wskazywało tu na problem jakim dla polskiego młodego ziemniaka jest konkurencja bardzo taniego ziemniaka „starego”. Konkretnie ziemniaka importowanego w dużych ilościach z Niemiec. W rezultacie hurtowe ceny w centrum kraju sięgnęły poziomu 5,00 zł za worek 15 kg. Choć na północy i południu Polski nie zeszły poniżej 6,00 zł za worek, to i tak sezon był dla producentów fatalny i wydawało się, że zmiany na lepsze nie będzie.

Jednak początek nowego tygodnia przyniósł odmianę tej fatalnej tendencji. Ceny zaczęły zresztą rosnąć już w końcówce tygodnia minionego. A we wtorek spadki podaży na niektórych lokalnych giełdach były tak znaczne, że ceny skoczyły tam do poziomu 12,00 – 15,00 zł za worek 15 kg. Tak działo się na giełdzie w Łodzi i Lublinie. Zdrożały także ziemniaki w Małopolsce i na Podkarpaciu, a także na Kujawach oraz Pomorzu. W dużym hurcie ceny dla producenta znalazły się na poziomie 6,00 – 8,00 zł za worek, zależnie od rejonu kraju.

Pytanie czy to chwilowe perturbacje podażowe, czy też może przełom na rynku. Jak widać na wycinkowym, dokładniejszym wykresie, obecna sytuacja cenowa nie jest już tak zła w porównaniu z poprzednimi sezonami. Cena średnia znalazła się powyżej nie tylko poziomu z tragicznego dla młodych ziemniaków lipca 2012, ale także powyżej poziomu zeszłorocznego.

Czy to jednak trwała zmiana? Aż trudno w to uwierzyć pamiętając co działo się na rynku jeszcze parę  dni temu. Ale z drugiej strony faktem bezspornym jest, że z podażą ziemniaków kłopoty są i to kłopoty coraz większe, jako że susza robi swoje i część upraw już została zniszczona. Tam, gdzie nie deszczowano upraw straty w nich są w zasadzie stuprocentowe. To musi się odbić na cenach. A zapasów starych ziemniaków nie przybywa, nawet w Niemczech czy Belgii.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE