Mołdawia – zapasy winogron wciąż dość znaczne
Według prezesa Stowarzyszenia producentów winogron stołowych regionu Kahul Siergieja Tutowana do końca grudnia w chłodniach lokalnych producentów pozostała co najmniej połowa całkowitej ilości przeznaczonych do przechowywania winogron ze zbiorów w 2019 roku.
Według szefa organizacji ten stan rzeczy powtarza raczej negatywną sytuację z ubiegłego roku. Dynamika sprzedaży zagranicznej winogron stołowych znacznie spadła od początku października, czyli od momentu, gdy został wyczerpany roczny bezcłowy kontyngent (10 tys. ton) na eksport winogron do Unii Europejskiej. W rezultacie do końca listopada z Mołdawii na rynek europejski trafiło nieco ponad 13 tysięcy ton winogron. Mniej więcej tyle samo mołdawskich winogron stołowych wyeksportowano do krajów WNP. Ogólnie rzecz biorąc, skala eksportu winogron w drugiej połowie 2019 roku jest porównywalna z eksportem tego produktu w tym samym okresie roku 2018.
Niemal zgodnie ze scenariuszem z zeszłego roku kształtuje się również dynamika cen winogron stołowych. Do drugiej połowy grudnia 2019 roku ceny winogron - 9-11 lejów/kg (0,54-0,66 USD/kg; 2,00-2,45 zł/kg) były nieco wyższe niż jesienią i na początku zimy w zeszłym roku, kiedy to wynosiły nie więcej niż 7-8 lejów/kg ( 0,42-0,48 USD/kg; 1,56-1,79 zł/kg po obecnym kursie średnim). W drugiej połowie tego roku zamawiający oferowali ponad 12 lei/kg (0,72 USD/kg; 2,67 zł/kg) tylko za winogrona najwyższej jakości. Jednak ostatnio handlowcy eksportujący, tak jak w przeddzień ferii zimowych w ubiegłym roku, próbowali obniżyć cenę winogron zakupionych od producentów do tego samego poziomu 7-8 lejów/kg lub nawet niższego. Głównym motywem był niski popyt na mołdawskie winogrona ze względu na stosunkowo małe grona (konsekwencja suszy w drugiej połowie lata tego roku).
Za taką cenę producenci niechętnie sprzedają swoje produkty w małych ilościach. Oczywiście liczą na wzrost popytu i cen winogron w styczniu przyszłego roku. Jednak takie same nadzieje mieli w listopadzie-grudniu zaszłego roku, ale na próżno. Ponadto Siergiej Tutowan uważa, że jest możliwa analogiczna do zeszłorocznej „obniżka” cen i popytu na winogrona, których jakość nie poprawia się podczas przechowywania.
Czynnikiem wzmacniającym cenę winogron stołowych może być otwarcie od początku 2020 roku nowej i powiększonej - do 20 tys. ton, preferencyjnej kwoty na dostawę winogron stołowych z Mołdawii do Unii Europejskiej. Jednak, jak obawiają się niektórzy eksperci, oprócz jest tu też pewne ryzyko. Na przykład z perspektywą wyprzedania większości tej kwoty już w styczniu i lutym. A w drugiej połowie roku, kiedy w Mołdawii pojawi się nowa (i być może wyższa i lepsza) uprawa winogron, z kwoty europejskiej pozostanie niewiele.
Według oceny przedstawicieli stowarzyszeń producentów w Mołdawii zebrano w tym roku mniej niż 100 tysięcy ton winogron stołowych. Do przechowywania zwykle trafia nie więcej niż 60-70 tysięcy ton. W tym roku chłodnie zarezerwowane po zbiorach na winogrona, zostały napełnione średnio w nie więcej niż 80 procentach.
Mniej winogron niż rok temu
Chile – niższy eksport winogron
Światowa produkcja winogron
