Na zielonym rynku cicho sza
Mimo zbliżającej się przerwy majowej, na owocowo-warzywnych rynkach hurtowych panuje spokój. Towar sprzedaje się dobrze, ale głównie dlatego, że jest go mniej niż w roku ubiegłym. Konieczność czynienia zapasów jest zbyteczna bo funkcjonują przecież giełdy, które pracują zarówno pierwszego jak i drugiego maja (np. w Sandomierzu).
Zdaniem ekspertów, ceny warzyw z przechowalni są już astronomiczne wysokie. I tak, za kilogram pietruszki trzeba zapłacić nawet 4,00 zł. Zdrożała także marchewka. Podwyżki są efektem gorszych, zeszłorocznych zbiorów oraz strat wynikłych w procesie przechowywania.
Inaczej rzecz się ma z nowalijkami. Ogórki np. są do 35% tańsze niż w ubiegłym sezonie. Producenci tych warzyw tak zaplanowali produkcje, by trafić z towarem na okres Wielkanocy. Stąd ogromna nadpodaż wielu produktów.
Obecne na polskim rynku warzywa z importu nie działają na nasza niekorzyść - uspokajają eksperci.
Z kolei na rynku owoców zaobserwowano gwałtowny skok notowań jabłek. Ciężko kupić owoce dobrej jakości. Średnia cena za kilogram dochodzi do 1,40 zł/kg. Drożej także w eksporcie, wszak duży popyt oznacza zwykle wyższe ceny. Odmiana Idared kosztuje już ponad 1,00 zł/kg.
Źródło: fresh-market.pl, Agrobiznes