Belgia – ceny marchwi pozostaną wysokie
Ceny marchwi były wysokie przez ostatnie trzy miesiące. Belgia nie była tu wyjątkiem, potwierdzają tamtejsi uczestnicy rynku. W wielu krajach europejskich wystąpiły niedobory tego warzywa. Chodzi tu o kraje na południu kontynentu, a także w Europie Wschodniej. W konsekwencji pojawiło się w tych krajów ogromne zapotrzebowanie na marchew. importowaną. Spowodowało to podwyżki cen. Wielka Brytania była jedynym krajem z wystarczającą podażą. Francja rozpoczęła właśnie sprzedaż marchwi z nowych upraw. To powinno zaspokoić popyt z Europy Południowej.
„Stara” marchew w Holandii i Belgii prawie się skończyła. We Francji dopiero co rozpoczęto nowe zbiory. Holandia rozpocznie je za dwa do trzech tygodni. Belgia dołączy tydzień później. Według belgijskich handlowców pogoda była idealna dla nowej marchwi. Dlatego oczekują towaru dobrej jakości. „Stara” belgijska marchew również były wysokiej jakości. Ta holenderska była jakościowo gorsza od belgijskiej, a wiele jej partii było również zbyt dużych rozmiarów.
Handlowcy oczekują, że ceny marchewek pozostaną na razie wysokie. Niewielkie zapasy marchwi ze starego zbioru nie wywierają presji na towar z nowych upraw. Nowe uprawy są ponadto mniejsze niż zazwyczaj. Wkrótce jednak powinien nastąpić niewielki spadek cen. Trzeba jednak poczekać, aby zobaczyć, co się stanie. Trzeba pamiętać, że w lecie zmniejsza się spożycie marchwi. Ale też w tym okresie spada import tego warzywa z innych krajów europejskich. W ciągu sześciu tygodni uczestnicy rynku powinni mieć lepsze wyobrażenie o tym, czego się spodziewać w tym sezonie. Teraz trudno jest przewidzieć, jaki on będzie.
Zobacz więcej: Marchew
Marchew – imponujący koniec sezonu
Holandia – coraz wyższe ceny marchwi
Ukraina – marchew znów do góry, a buraki?
