I jeszcze przymrozki…

Jeszcze nie zaczął się sezon, a sadownicy już liczą straty. Mroźna zima z temperaturami dochodzącymi do – 30 st. C, pozostałości chorób jakie atakowały drzewa w minionym sezonie dają już i tak nieciekawy obraz nadchodzących zbiorów, a to jeszcze nie był koniec kłopotów.

W nocy z niedzieli na poniedziałek (1/2 maja) oraz z poniedziałku na wtorek (2/3 maja) odnotowano na Mazowszu w okolicach Grójca przymrozki sięgające – 3 st. C.

Sadownicy donoszą, że przymrozki wyjątkowo marnie przetrzymały grusze, u których pyłek został niemalże w 100 proc. przemrożony. Mniejsze uszkodzenia odnotowano u jabłoni, u borówki przemarzły okwiaty, jednak na efekty przymrozku będzie trzeba poczekać. Czereśnie ze względu na zakończenie już kwitnienia nie zostały chyba zbytnio uszkodzone, ale 100 proc. pewność uzyskamy dopiero za jakiś czas.

Źródło: fresh-market.pl (KZ)

Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl