Zyskają przetwórcy i konsumenci
Według Michała Koleśnikowa, analityka rynków rolnych Banku BGŻ, ceny żywności w najbliższych miesiącach utrzymają się na dość niskim poziomie.
Na rynek warzyw i owoców ogromny wpływ będzie mieć, jak twierdzi analityk, nałożone od początku sierpnia embargo na dostawy do Rosji obejmujące kraje Unii Europejskiej zaangażowane w sankcje. Polska jest na przykład największym, pokrywającym ok. 60 proc. zapotrzebowania, sprzedawcą jabłek na rynku rosyjskim. Z powodu sytuacji politycznej duża część eksportowanych wcześniej warzyw i owoców pozostanie w Polsce, co spowoduje presję na ich ceny.
– Nie należy liczyć na wzrosty, znacznie bardziej prawdopodobne są dalsze spadki – mówi Michał Koleśnikow. – Taka sytuacja powinna utrzymać się co najmniej do końca br., a może i w pierwszym kwartale przyszłego roku. Pod koniec grudnia br. ceny będą wyraźnie niższe niż w tym samym miesiącu roku poprzedniego.
Obecna sytuacja na rynku żywności, jak podkreśla analityk banku BGŻ, będzie miała największy wpływ na opłacalność pracy rolników, szczególnie producentów zbóż, żywca, mleka oraz warzyw i owoców. Natomiast zakłady przetwórcze będą mogły zarobić więcej, bo mają dostęp do tańszego niż przed rokiem surowca, a rynek detaliczny nie wymusza tak dużych obniżek ceny finalnego produktu.