Bulwersujące figi z Lidla
2013-12-23 08:51
Spot reklamowy dotyczył promocji na figi (owoce). - Z pamięci przytaczam tekst lektora „panie władzo, nie wiem o co chodzi, szedłem sobie koło sadu, a tam takie piękne figi, wszedłem i zerwałem te figi, a ona zaraz na policje, no nie rozumiem" - czytamy we wniosku zbulwersowanej skarzącej się na reklamę (sygn. K/104/13).
- Reklama kreuje sytuacje, w której mężczyzna zrywa kobiecie figi (bieliznę), a ta wzywa policję. W podtekście jest zgwałcenie i jednocześnie wiktymizacja ofiary zgwałcenia. Jestem zbulwersowana tą reklamą, gdyż powiela stereotypy związane z przestępstwem zgwałcenia. Reklama trywializuje to poważne przestępstwo. Reklama trywializuję potrzebę ofiary gwałtu do ukarania sprawcy, tj. wezwania policji i wymiaru sprawiedliwości. Proszę o interwencję w tej sprawie." – wyjaśnia w treści skargi.
Jednak „Lidl Polska Sklepy Spożywcze sp. z o.o." sp.k. broni się i twierdzi, że zarzuty są nieuzasadnione. - Kwestionowana reklama nie narusza w naszej ocenie dobrych obyczajów ani zasad uczciwej konkurencji, nie zawiera również treści dyskryminujących ani elementów, które zachęcają do aktów przemocy – podaje Lidl.
Zdaniem sieci handlowej celem reklamy nie jest zachęcanie do aktów przemocy czy trywializowanie przestępstwa. Treść reklamy w ocenie autora mieści się w szeroko pojętym humorystycznym podejściu do dowcipu sytuacyjnego. Wobec czego należy stwierdzić, że zastosowaniu takiego podejścia w reklamie jest za dopuszczalne.
Przewodniczący Zespołu Orzekającego Komisji Etyki Reklamy Wojciech Piwocki po rozpatrzeniu skargi, na posiedzeniu w dniu 12 grudnia 2013 r. postanowił ją oddalić (Uchwała Nr ZO 130/13).
Zespół Orzekający nie dopatrzył się w przedmiotowej reklamie naruszenia norm Kodeksu zarzucanych przez Skarżącą. Uznał, że przedmiotowa reklama była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z dobrymi obyczajami.
Spot reklamowy jest utrzymany w żartobliwej konwencji i nie należy go odbierać dosłownie oraz mieści się w ramach przyjętych norm etycznych i nie przekracza dopuszczalnych granic.
Stronom przysługuje prawo do odwołania się od uchwały Zespołu Orzekającego Komisji Etyki Reklamy w terminie 10 dni od daty jej doręczenia. Podstawę odwołania mogą jednak stanowić tylko nowe fakty i dowody, nieznane zainteresowanej stronie w czasie podjęcia uchwały.
- Reklama kreuje sytuacje, w której mężczyzna zrywa kobiecie figi (bieliznę), a ta wzywa policję. W podtekście jest zgwałcenie i jednocześnie wiktymizacja ofiary zgwałcenia. Jestem zbulwersowana tą reklamą, gdyż powiela stereotypy związane z przestępstwem zgwałcenia. Reklama trywializuje to poważne przestępstwo. Reklama trywializuję potrzebę ofiary gwałtu do ukarania sprawcy, tj. wezwania policji i wymiaru sprawiedliwości. Proszę o interwencję w tej sprawie." – wyjaśnia w treści skargi.
Jednak „Lidl Polska Sklepy Spożywcze sp. z o.o." sp.k. broni się i twierdzi, że zarzuty są nieuzasadnione. - Kwestionowana reklama nie narusza w naszej ocenie dobrych obyczajów ani zasad uczciwej konkurencji, nie zawiera również treści dyskryminujących ani elementów, które zachęcają do aktów przemocy – podaje Lidl.
Zdaniem sieci handlowej celem reklamy nie jest zachęcanie do aktów przemocy czy trywializowanie przestępstwa. Treść reklamy w ocenie autora mieści się w szeroko pojętym humorystycznym podejściu do dowcipu sytuacyjnego. Wobec czego należy stwierdzić, że zastosowaniu takiego podejścia w reklamie jest za dopuszczalne.
Przewodniczący Zespołu Orzekającego Komisji Etyki Reklamy Wojciech Piwocki po rozpatrzeniu skargi, na posiedzeniu w dniu 12 grudnia 2013 r. postanowił ją oddalić (Uchwała Nr ZO 130/13).
Zespół Orzekający nie dopatrzył się w przedmiotowej reklamie naruszenia norm Kodeksu zarzucanych przez Skarżącą. Uznał, że przedmiotowa reklama była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z dobrymi obyczajami.
Spot reklamowy jest utrzymany w żartobliwej konwencji i nie należy go odbierać dosłownie oraz mieści się w ramach przyjętych norm etycznych i nie przekracza dopuszczalnych granic.
Stronom przysługuje prawo do odwołania się od uchwały Zespołu Orzekającego Komisji Etyki Reklamy w terminie 10 dni od daty jej doręczenia. Podstawę odwołania mogą jednak stanowić tylko nowe fakty i dowody, nieznane zainteresowanej stronie w czasie podjęcia uchwały.
Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE
Czosnek i figi z chronioną nazwą
2013-05-31 10:24
17 maja nazwy francuskiego czosnku oraz suszonych fig zostały wpisane listę produktów chronionych.
czytaj dalej
Turcja: zniszczenia upraw granatów i fig
2011-10-20 00:01
Silne burze jakie nawiedziły w ubiegłym tygodniu turecki region Antalya częściowo zniszczyły uprawy fig i granatów.
czytaj dalej