Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Czas oszacować straty

2007-05-08 00:00

Na skutek cieplejszej zimy drzewa owocowe zakwitły kilka tygodni wcześniej niż zwykle. Kilkustopniowy mróz sprawił, że nie zawiążą się na nich owoce, a zatem latem i jesienią wielu sadowników nie będzie miało czego zbierać.

Klęska dotknęła rolników z Mazowsza, Lubelszczyzny, Dolnego Śląska, Świętokrzyskiego, Kujaw i Podkarpacia. Są to największe centra sadownicze w kraju.

W niektórych rejonach, wymarzły w 100% odmiany wczesne, owocujące na przełomie maja i czerwca. Rolnicy, a zwłaszcza sadownicy zapamiętają ostatni długi weekend na zawsze. W wielu sadach kwiatostan drzew owocowych padł niemal w całości.

Najwyższe straty, tj. do 40-60% ponieśli producenci wczesnych odmian jabłoni, wiśni i moreli w rejonie grójecko-radomskim. Przez kilka nocy temperatura obniżała się nawet do -5° C. Taki mróz oznacza dla kwiatów i zawiązków owoców tylko jedno – zniszczenie.

W nowosądeckim przemarzły nawet truskawki uprawiane pod osłonami. Tam barometr zatrzymał się na -7° C. W województwie tarnowskim, na śliwach i jabłoniach spustoszeniu uległo większość kwiatów. Zmroziło też uprawy ogórków, pomidorów i ziemniaków.

Z informacji zebranych w województwie małopolskim (według ODR) wynika, że liczba przemarzniętych drzew śliw wynosi ok. 90%, jabłoni 70-100%, czereśni 80-100%, wiśni
30-100%. Szkody wśród wczesnych malin (na pędach dwuletnich) szacuje się na ok. 50%, porzeczek i agrestu 30 – 40%. Plantatorzy wczesnych truskawek stracili praktycznie całe uprawy.

Należy jednak pamiętać o tym, że liczenie zniszczeń nie zostało jeszcze zakończone. Istnieją jeszcze sady położone w miejscach, gdzie mróz nie wyrządził tak wysokich szkód.
Może się okazać, że w skali krajowej straty w sadach jabłoniowych i wiśniowych sięgają poziomu 30-40%, co i tak jest sytuacją katastrofalną.

W związku z zaistniałą sytuacją przygotowywany zostaje program rekompensowania szkód.
W przypadku zaciągniętych kredytów inwestycyjnych w grę wchodzi wydłużenie okresu spłaty, a przede wszystkim dwuletnia karencja.
Andrzej Lepper obiecał starania o to, by ci wójtowie, którzy umorzą podatek gruntowy, nie stracili subwencji.

Źródło: fresh-market.pl, na podstawie www.onet.pl, PPR, TVN 24, Tok FM

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem