Czy czeka nas szybki koniec sezonu krajowych pomidorów szklarniowych?
Sytuacja cenowa na hurtowym rynku nabrała w ostatnich dniach znacznej dynamiki, o cechach, które wręcz można nazwać gwałtownymi. Mamy bowiem do czynienie z bezprecedensowym w swojej skali skokiem cen pomidorów czerwonych w ofertach hurtowych. Tak drogo, jak zrobiło się teraz w tym segmencie pomidorowego rynku, nie było nigdy o tej porze roku. W segmencie pomidorów malinowych też doszło do istotnych zmian cenowych i to w takiej skali większej niż w przypadku pomidorów czerwonych.
W zasadzie mamy tu powtórkę z jesieni zeszłego roku, tylko na o wiele większą skalę. Możemy tę sytuację opisywać słowami, jakich użyliśmy w analogicznym okresie sezonu 2022: „W branży warzyw pod osłonami zapowiada się sezon inny niż wszystko, co oglądaliśmy w ostatnich latach, a nawet dziesiątkach lat. (…)Wystarczyło to, że zrobiło się o kilka stopni Celsjusza zimniej i ceny krajowych pomidorów szklarniowych zaczęły dynamicznie rosnąć.”
W zeszłym roku jednak ceny pomidorów czerwonych od najniższego poziomu wrześniowego do szczytu październikowego wzrosły „tylko” trzyipółkrotnie (+242 procent). W sezonie obecnym trend zwyżkowy w takiej samej fazie sezony wypchnął średnią cenę o +260 procent (przy czym tegoroczny „dołek cenowy” we wrześniu już na starcie był na poziomie o 25 procent wyższy niż zeszłoroczny!).
Tę bezprecedensową skalę wzrostu hurtowych cen krajowych czerwonych pomidorów widać po części na naszym wykresie. Jednak mamy tu tylko sezon bieżący i pięć minionych. Ale w notowaniach z wcześniejszych lat również nie było w październiku cen nawet zbliżonych do obecnych. Jakie to są ceny? Pomidory wielkości B w handlu hurtowym na większą skalę są wyceniane najczęściej na 8,83-9,16 zł/kg, te wielkości BB zaś 9,00-9,33 zł/kg. W relacji do już ponadprzeciętnie drogiego roku poprzedniego mamy wzrost średnio o 38 procent. W małym hurcie ceny czerwonych pomidorów sięgnęły natomiast pułapu 11 zł/kg.
Równie gwałtowny był, w ostatnim okresie, trend zwyżkowy cen pomidorów malinowych. Tu średni wzrost od najniższego pułapu cen z września to około +315 procent (czyli ponad czterokrotny). W relacji rok do roku ceny krajowych pomidorów malinowych już wzrosły o ponad 40 procent.
Co oznaczają tak gwałtowne zwyżki hurtowych cen krajowych pomidorów? Przede wszystkim są one wynikiem znaczącego spadku podaży tych warzyw. Podbitego faktem, że z rynku szybko znikają właśnie pomidory gruntowe. Zimniejsza pogoda znacząco się do tego przyczynia. Ale wydaje się, że to nie tylko kwestia bieżącej podaży, ale rynek z wyprzedzeniem dyskontuje oczekiwane szybkie zakończenie tegorocznego sezonu produkcji pomidorów czerwonych i duże ograniczenie produkcji pomidorów malinowych. Czyli powtórkę sprzed roku.
Pytanie, czy tak wysokie ceny pomidorów utrzymają się? Niekoniecznie. Gwałtowne zmiany często mają to do siebie, że wypychają ceny na poziom zbyt wysoki w stosunku do punktu równowagi podaż-popyt i potem przychodzi korekta. Ale najważniejsze, iż wysokie ceny pomidorów na polskim rynku przyciągną szybko import z Hiszpanii, z Turcji i potem z Maroka. Import ten powinien nieco zbić i ustabilizować ceny oferty krajowej, nawet przy dalszym spadku jej bieżących wolumenów. Ale z pewnością dużo taniej nie będzie, a w przypadku pomidorów czerwonych sezon hurtu na większą skalę skończy się szybciej niż to bywało przed rokiem 2022.
Niełatwy rok dla przemysłu pomidorowego w Romanii
W ciągu ostatnich 10 kampanii eksport hiszpańskich pomidorów spadł o 371 milionów kilogramów
Ceny pomidorów, ogórków, cukinii, fasolki, papryki, sałaty i bakłażanów. Rolnik dostaje mniej niż w 2022 roku
Przeciętne ceny warzyw z września 2023 roku pozostają niższe w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym. Tyczy się to dużej części gatunków. Począwszy od pomidorów, ogórków, cukinii, fasolki szparagowej, papryki i kończąc na bakłażanach.
czytaj dalej