Kapusta pekińska – na poprawę przyjdzie poczekać
Nawet takiej niewielkiej poprawy jak rok temu lub trzy lata temu! Ceny kapusty pekińskiej w dużym hurcie utrzymują cały czas stabilny poziom. Stabilny i dodajmy – dość niski, bo rok temu było drożej. Ceny sprzedażowe (z opakowaniem) pozostają niezmiennie w przedziale 1,10 – 1,20 od pierwszego tygodnia listopada.
Jak widać na naszym wykresie i jak wspomnieliśmy powyżej w grudniu 2015 „pekinka” zdołała nieznacznie, ale umocnić ceny. To samo było przed dwunastoma miesiącami. W sezonie bieżącym do takiego umocnienia jak dotąd nie doszło i wszystko wskazuje na to, że jeszcze przez dłuższy czas nie dojdzie.
Kluczem do poprawy jest bowiem eksport, a ten na razie stoi. W Rosji co prawda ceny kapusty pekińskiej nieco się umocniły w grudniu. Kapusta z Krymu, którą oferowano za 11 – 12 rubli/kg (0,62 – 0,67 zł/kg) teraz jest po 14 – 16 rubli/kg (0,79 – 0,90 zł/kg), ale w centrum kraju ceny w hurcie wciąż nie przekraczają 30 rubli/kg (1,69 zł/kg). I nie ma tam na razie zbyt dużego popytu na import z Białorusi. A to oznacza, że Białoruś nie kupuje w Polsce.
Sezon jest dość nietypowy, więc trudno prognozować rozwój przyszłej sytuacji cenowej. Wydaje się jednak, że nie ma szans na poprawę cen w Polsce przed drugą połową stycznia. A jeśli zima będzie łagodna to na trend wzrostowy przyjdzie poczekać nawet dłużej.
Kapusta pekińska? Na razie bez szans.
Nie jest dobrze z kapustą pekińską
„Pekinka” tańsza niż rok temu
