Na Elizówce brakuje malin

2013-09-24 17:14

Sezon na maliny definitywnie dobiega końca i owoce te znikają z oferty lubelskiej Elizówki. Ze względu na położenie (największe zagłębie malinowe w Polsce) maliny na tej giełdzie były w ciągłej sprzedaży praktycznie przez cały sezon. Ostatnie deszcze ograniczyły jednak ich podaż i tak niekorzystnie wpłynęły na jakość, że maliny deserowe praktycznie zniknęły z lubelskiej giełdy.

Nieliczni sprzedający oferują owoce w ilościach już bardziej małohurtowych czy nawet w detalicznych niż w hurcie życząc sobie za nie od 4,00 do 5,00 zł za 500 g opakowanie (8,00 – 10,00 zł/kg).

Podaż borówek wysokich na giełdzie także jest coraz mniejsza, za to owoce coraz droższe. Dziś za 250 g opakowanie borówki trzeba zapłacić od 5,00 do 6,00 zł (20,00 – 24,00 zł/kg). Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku krajowych brzoskwiń i nektarynek. Te pierwsze można kupić dzisiaj w cenie 2,50 – 3,50 zł/kg, te drugie w cenie 3,00 – 4,00 zł/kg. Ceny śliwek natomiast pozostają niskie, a nawet ze względu na słabnącą jakość nawet niższe jak kilka tygodni temu, tj. na poziomie 1,00 – 1,50 zł/kg.

W przypadku jabłek i podaż i ceny pozostają stabilne. Rośnie natomiast oferta odmianowa, przy czym kolejne odmiany pojawiające się na rynku sprzedawane są w tych samych cenach co cała reszta i dziś jabłka na Elizówce można kupić od 15,00 do 30,00 zł za skrzynkę niezależnie od odmiany. Gruszki natomiast są coraz droższe i obecnie ich zakup to wydatek do 70,00 zł za skrzynkę.