Oszczedzaj czas i pieniadze- wszystkie informacje o cenach owoców i warzyw w abonamencie Fresh-market.pl

Kup teraz abonament!

Cła „odwetowe” mają duży wpływ na amerykańską branżę jabłkową

Stany Zjednoczone eksportują dosłownie jedno na trzy jabłka, które jest w tym kraju produkowane. Największymi producentami tych owoców są stany takie jak Kalifornia, Waszyngton, Nowy Jork, Pensylwania i Michigan. Produkują one raz 90 proc. jabłek uprawianych w USA.

Niestety cła „odwetowe” jakie Meksyk, Indie i Chiny nałożyły na eksport jabłek niekorzystnie odbijają się na branży sadowniczej. Zagrożonych jest tysiące miejsc pracy na obszarach wiejskich i to nie tylko przy samej uprawie i zbieraniu owoców, ale również w sprzedaży sprzętu, paliwa i nawozów oraz w pakowaniu i transporcie.

Dzięki dobrze prosperującym rynkom eksportowym branża jabłkowa generuje rocznie około 15 MLD dolarów, zapewnia ponad 71.000 miejsc pracy i przyczynia się  do osiągnięcia prawie 1 miliard USD  pozytywnego bilansu handlowego. Co ważne, środowisko wiejskie w stanach takich jak Pensylwania, Nowy Jork, Michigan, Kalifornia, Waszyngton i Wirginia polegają na tym sektorze rolnictwa, którego eksport jabłek odgrywa dużą rolę.

Z kolei Meksyk, Indie i Chiny są rynkami eksportowymi USA o numerach odpowiednio 1, 2 i 6 i niestety wszystkie są zagrożone ze względu na spór handlowy, który został rozpoczęty, a którego na pewno nie chcą producenci owoców.

Trzeba było lat, aby zdobyć te rynki. Proces ten był długi i kosztowny i pozwolił rozwinąć relacje handlowe z tymi krajami. Utrzymanie i kontynuowanie budowy tych rynków, ma kluczowe znaczenie dla zdrowia całego amerykańskiego przemysłu jabłkowego.

Niestety, w odwecie za nałożone przez USA cła, Meksyk postawił 20-proc. taryfę na import jabłek ze Stanów Zjednoczonych. Spór handlowy dodatkowo komplikuje renegocjację Północnoamerykańskiego Porozumienia o Wolnym Handlu, w ramach którego jabłka miały wielką szansę. Meksyk nałożył 20-proc. taryfę na jabłka, które zostały wyeliminowane w ramach NAFTA. Dzięki bezcłowemu dostępowi, Meksyk stał się największym rynkiem eksportowym USA – roczna wartość eksportu jabłek do tego kraju zwiększył się czterokrotnie do 215 mln USD. Teraz wygląda na to, że możemy sytuacja może wrócić do miejsca, w którym USA zaczęły 24 lata temu przed NAFTA.

Indie są prężnie rozwijającym się rynkiem dla amerykańskich jabłek, do tego stopnia, że ​​w tym roku kraj awansował na drugie miejsce pod względem wielkości eksportu jabłek. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2017 roku producenci jabłoni ponad dwukrotnie zwiększyli sprzedaż owoców do Indii w porównaniu do analogicznego okresu roku 2016 r.

Cła „odwetowe” na poziomie 25 proc., które wejdą w życie 4 sierpnia (doprowadzając do wzrostu taryfy  do poziomu 75 proc.) stawiają ten rynek odbiorczy w niekorzystnym świetle. Na początku tego miesiąca Chiny wprowadziły dodatkowo embargo na amerykańskie jabłka, osiągając łączną sumę cła na poziomie 50 procent.

Taryfy obowiązujące w Chinach są poważnym problemem, ponieważ to rynek wschodzący i taki, który plantatorzy jabłek uważają za posiadający znaczny potencjał wzrostu. W 2015 roku osiągnięto pełen dostęp do chińskiego rynku. W tym krótkim czasie eksport zwiększył się do 2,5 mln skrzyń rocznie. 

 

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem