Jabłko przemysłowe – a jednak kontynuacja
Jak pisaliśmy na łamach portalu fresh-market.pl (tutaj) dosłownie wczoraj, wielu sadowników spodziewało się, że ceny skupu jabłek przemysłowych nie utrzymają się na nowym, niższym poziomie. Rzeczywistość pokazała, że rację mieli raczej pesymiści. Wygląda na to, iż zakłady przetwórcze zdecydowały się użyć siły swojej pozycji rynkowej i przetestować możliwość jeszcze niższych cen.
Pojawiły się skupy, które zeszły do poziomu 0,45 zł/kg za przemysł zwykły, ale zdecydowana większość skupów zatrzymała się na pułapie 0,50 zł/kg. na rynku tym razem mówi się jednak, że obniżki mogą mieć ciąg dalszy. Generalnie sadownicy są wciąż przekonani, iż są to poziomy niedostosowane do realiów podażowych. Podaż jabłek przemysłowych wciąż nie jest wysoka, choć fakt, że w miarę trwających zbiorów, nieco się ona poprawiła.
W konsekwencji ostatnich ruchów cenowych średnia cena przemysłu znalazła się już dość wyraźnie poniżej poziomu zeszłorocznego: średnia wynosi teraz bowiem 0,48 zł/kg wobec 0,57 zł/kg w okolicach 8 września 2019. Przypomnijmy, że rok temu też doszło do korekty cen skupu jabłka przemysłowego, tyle że w drugiej połowie września. Wówczas niższe ceny utrzymały się przez kilka dni i znów wzrosły, a „prawdziwy” spadek cen miał miejsce dopiero w październiku, gdy wyraźnie wzrosły dostępne ilości surowca.
