Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Polska w kontrze do innych krajów?

2018-12-11 14:05

Z reguły początek zimy kalendarzowej dla producentów jabłek zbiega się z początkiem sezonowego wzrostu cen jabłek: zapasy jabłek z tymczasowych magazynów są już niskie, temperatura powietrza spada, popyt jest coraz wyższy na tle spadku podaży innych sezonowych owoców i warzyw. Jednak w 2018 roku potoczyło się odwrotnie – cena jabłek w Europie Wschodniej w pierwszym tygodniu grudnia, niespodziewanie, spadła.

Największy rynek jabłek, jakim jest Rosja w regionie, wykazał spadek cen hurtowych średnio o 1 proc., co nie jest zaskakujące, biorąc pod uwagę stale rosnącą presję na rynku ze strony licznych dostawców, którzy chcą ograniczyć rekordowe zapasy produktów. Ceny jabłek w Rosji utrzymują się na stabilnym poziomie przez cztery tygodnie z rzędu, co świadczy o zdecydowanie nadmiernej podaży. W rzeczywistości w tym okresie cena jabłek nie uległa zmianie, a ostatni znaczny wzrost nastąpił w pierwszej połowie listopada. Tak jak poprzednio, głównymi dostawcami jabłek na rynek Federacji Rosyjskiej są Mołdawia, Serbia i Chiny.

W tym samym czasie w Mołdawii ceny jabłek również spadły o średnio 4 proc. po silnym wzroście o ponad 40 proc. w listopadzie i wygląda na to, że sadownicy z Mołdawii wątpią, że w styczniu ceny jabłek wzrosną, dlatego już teraz zwiększają sprzedaż. Co więcej, nadal część produkcji może pozostać do stycznia w magazynach, dlatego lepiej aby już teraz się jej teraz pozbyli. W ten sposób Mołdawia ponownie stała się krajem z najtańszymi jabłkami, wyprzedzając zarówno Ukrainę, jak i Polskę.

Na Ukrainie ceny spadły również średnio o 4 proc., co wynikało z optymalizacji struktury sprzedaży. Nie wszystkie jabłka odmian, które są popularne w eksporcie, mogą być wywożone, dlatego stały się tańsze w poprzednim tygodniu. Doprowadziło to do niezwykłej sytuacji, w której prawie wszystkie odmiany są sprzedawane w tej samej cenie. Jednocześnie wysokiej jakości jabłka i odmiany o wysokim popycie eksportowym mogą być sprzedawane znacznie droższe, jeśli istnieje kanał dystrybucji produktów i zrozumienie logistyki eksportowej.

Należy zwrócić uwagę, że mówimy o dynamice cen na rynku krajowym w lokalnej walucie, która nie uwzględnia dewaluacji. Jeśli weźmiemy pod uwagę ceny w dolarach, to ceny ukraińskiego jabłek utrzymywały lekką tendencję wzrostową, gdyż ukraińska waluta umocniła się w zeszłym tygodniu, po tym, jak spadła tydzień wcześniej. Tak więc średnia cena ukraińskiego jabłka w dolarach w pierwszym tygodniu grudnia była najwyższa od początku zbiorów.

U największego europejskiego producenta jabłek, jakim jest Polska, w zeszłym tygodniu miała miejsce z kolei kolejna podwyżka cen jabłek. Aktywacja eksportu z Polski odegrała tutaj ważną rolę, dzięki czemu ceny wzrosły. W sumie w zeszłym tygodniu polscy sadownicy byli w stanie podnieść cenę sprzedaży wysokiej jakości jabłek o 7 proc, a pod względem ceny wyprzedzili zarówno Mołdawię, jak i Ukrainę. Ogólnie ceny jabłek w Polsce wzrosły o jedną czwartą w ciągu ostatnich 30 dni.

Niewielki wzrost cen hurtowych w poprzednim tygodniu odnotowano również w Tadżykistanie i Gruzji. Jednak w przypadku Gruzji wzrost cen był tak niewielki, że średnia cena hurtowa jabłek stała się konkurencyjna dla Ukrainy, Polski i Mołdawii. 

Analiza dynamiki cen jabłek w ujęciu dla poszczególnych odmian pokazuje, że nie ma tutaj jednolitych trendów. W Rosji spadły ceny wszystkich odmian jabłek, bez wyjątku, podczas gdy w Polsce wszystkie odmiany zdrożały. W Mołdawii tylko Granny Smith wzrosła w cenie, podczas gdy inne odmiany staniały. Na Ukrainie ceny Golden Delicious i Granny Smith spadły, ale tylko dlatego, że wspięły się one zbyt wysoko, co zmniejszyło popyt na nie. "Idared" i "Jonagold" są wciąż najtańszymi odmianami.

 

Zobacz więcej: Jabłka

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem