Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Straszna nędza na warszawskich Broniszach

2012-12-12 12:29

Na podwarszawskich rynku hurtowym Bronisze sprzedających w bród. Ciężko znaleźć miejsce do handlowania, jeszcze ciężej sprzedać towar. Kupujących natomiast niewielu. Jabłek na giełdzie jest tak dużo, że jakikolwiek popyt na owoce jest praktycznie niezauważalny.

Mazowieccy sadownicy przez sytuację na rynku coraz częściej skłaniają się ku sprzedaży jabłek nieco taniej, ale na eksport. Nawet ci, którzy rokrocznie jeżdżą w okresie przedświątecznym na Bronisze w tym roku machnęli na to ręką.

Szkoda czasu na handel na Broniszach, jabłek jest mnóstwo, ceny są mierne, tylko na paliwo się wyda, a nawet nie wiadomo czy i to się zwróci. Pod koniec listopada stałem 3 dni z 300 skrzynkami Lobo i Cortlanda. Poszło, ale ciężko było. Kupujący są bardzo wybredni, a konkurencja ogromna. Mam owoce z chłodni, sprzedam to na eksport i nie będę się użerał po skrzynce marznąc na placu – mówi sadownik z okolic Belska Dużego.

A ceny faktycznie są zdecydowanie niższe jak rok temu przed Świętami i wahają się od 12,00 do 20,00 zł za skrzynkę, w zależności od odmiany i kalibru owoców.

Zobacz więcej: Jabłka

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE