Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Zakład z Łoniowa zaoferował dwa razy więcej za jabłka przemysłowe?

2018-08-06 08:05

Zakład podwyższył ceny za kilogram jabłek przemysłowych do 35 groszy w przypadku zakupu prosto od rolnika i 30 groszy na skupach skupów. W tym momencie to stawka ponad dwukrotnie większa niż „przeciętnie”. Generalnie bowiem kupy oferują średnio 12-15 groszy za kilogram, a prognoza mówi nawet o 9 groszach. Decyzja o podwyższeniu ceny do 35 groszy jest decyzją autonomiczną całej w grupy Döhler, w skład której wchodzi zakład Polkon w Jasienicy koło Łoniowa, oraz trzy zakłady w Mazowieckim.

- Jako największa grupa w kraju, zdecydowaliśmy się zaoferować taką cenę dla rolnika. Jest ona wynikiem poczucia odpowiedzialności i dokładnej analizy rynku w kraju i w Europie, musimy mieć na uwadze niższe stawki za jabłka w krajach ościennych. Zakładamy też, że przy takiej cenie będzie można odpowiednie kwoty otrzymać za koncentrat - wyjaśnia prezes firmy Piotr Trojanowicz. - Bardzo ważne jest, by wszystkie zakłady i skupy podjęły podobne kroki. Tylko działając wspólnie, bez prób wykorzystania sytuacji, będzie można ustabilizować rynek.

- Prezes Trojanowicz przekazywał nam, że proponując 30 groszy za kilogram jabłek przemysłowych na skupach i 35 groszy dla rolnika, jest wstanie i tak zarobić. Więc chce wesprzeć w tak dramatycznym czasie producentów jabłek - relacjonuje. Co ważne, odbierając towar od skupów będzie wymagany dowód zakupu od rolnika. Zakład płacąc na skupie po 35 groszy, będzie wymagał dowodu na to, że rolnik otrzymał na skupie po 30 groszy. Dla zakładu skupującego zostaje 5 groszy z każdego kilograma. - Chodzi o to, by wykluczyć możliwość kolejnych manipulacji - dodaje Marcin Piwnik. 

 

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem