Mandarynki coraz droższe

Ceny pomarańczy i mandarynek w tegorocznym sezonie od początku były znacznie wyższe niż przed rokiem. Fatalne warunki pogodowe w Hiszpanii, które przełożyły się na zbiory tych gatunków dały się we znaki wszystkim konsumentom w Europie.

Drogo było już w grudniu, jednak z czasem trend zwyżkowy cen jeszcze się pogłębił i w marcu ceny mandarynek doszły w handlu małohurtowym do 8,00 złotych za kilogram, zaś ceny pomarańczy do 6,20 zł za kilogram.

Mamy drugą połowę kwietnia i sytuacja w handlu cytrusami uległa sporym zmianom. Na rynku niewiele pozostało już mandarynek z Hiszpanii, a ich jakość pozostawia wiele do życzenia. Ceny owoców natomiast w chwili obecnej wahają się od 45,00 do 60,00 zł za 10 kg karton (4,50 – 6,00 zł/kg brutto). Braki zostały zrekompensowane owocami z Maroko, jednak w nieco wyższej cenie w porównaniu do owoców z Hiszpanii. Marokańskie mandarynki oferowane są bowiem w małym hurcie w cenie od 60,00 do nawet 100,00 zł za 10 kg karton (6,00 - 10,00 zł/kg brutto).

 W przypadku pomarańczy ceny także są wyższe jednak nie aż tak jak w przypadku mandarynek i dziś zakup tych owoców u bezpośrednich importerów w handlu małohurtowym to wydatek rzędu 42,00 do 60,00 zł za 10 kg karton (4,20 – 6,00 zł/kg brutto). Rok temu w analogicznym okresie ceny hiszpańskich pomarańczy wahały się w granicach 3,00 – 4,70 zł za kilogram. Tańsze zamienniki z Grecji można kupić w cenie już od 3,00 do 5,00 zł za kilogram, w zależności od kalibru i jakości owoców (najtańsze są tzw. pomarańcze sokowe).