Czy brokuły zdrożeją?
Ten sezon upływa pod znakiem ciągłych kłopotów dla producentów brokułów w Hiszpanii. Jak nie kłopoty z wodą, to zbyt duże opady. Jak nie atak zimy, to zbyt szybki wzrost temperatur dobowych. Te wszystkie czynniki sprawiały, że przez całą dotychczasową część sezonu zimowo – wiosennego dochodziło do dynamicznych zmian w podaży hiszpańskiego brokułu. Dla producentów największym problemem były okresy kumulacji zbiorów, bo ceny wówczas spadały.
Ostatnie informacje mówią o problemach z chorobami grzybowymi i bakteryjnymi w uprawach w rejonie Sewilli. To również skutki czynnika pogodowego. Ale na razie problemy podażowe nie wpłynęły na znaczącą zmianę cen hiszpańskich brokułów. Ani na tamtejszym rynku wewnętrznym, ani w eksporcie.
Co prawda przez ostatni tydzień ceny na aukcjach hurtowych w Murcji rosły. W minioną środę, 14 marca brokuły na rynek krajowy osiągały tam ceny 0,25 – 0,33 euro/szt., a te na eksport 0,16 euro/szt. Teraz jest to odpowiednio 0,33 euro/szt. na kraj i 0,18 – 0,22 euro/szt. na eksport.
Na razie ta zwyżka w Hiszpanii nie ma przełożenia na polski rynek hurtowy. U nas importerzy oferują w sprzedaży hurtowej hiszpańskie brokuły po 3,50 – 4,50 zł/szt. Ale to jest i tak drożej niż w lutym, tyle że przyczyny wzrostu cen w Polsce mają inne źródło. Jest nim głównie osłabienie złotówki do euro. Biorąc pod uwagę to co dzieje się w Hiszpanii i na rynku polskim przed Wielkanocą, można zakładać, że niewielkie umocnienie cen jest w najbliższym czasie prawdopodobne.
Hiszpania – problemy z uprawami brokułów
Czas na tańsze brokuły
Hiszpania – ozonowana woda korzystna dla brokułów
