Duże zmiany w cenach cukinii
Wysoka podaż i bardzo niskie zainteresowanie konsumentów - to były dwa czynniki, które zaważyły na początkach sezonu importowego cukinii w naszym kraju. Przypomnijmy, że na koniec listopada sprowadzaną z Hiszpanii cukinię oferowano na polskim rynku hurtowym zaledwie po 20,00 – 22,00 zł/karton 5 kg, a i tak nie było na nią chętnych. Do tego stopnia, że importerzy musieli przeceniać swój niesprzedany towar.
Od tamtego czasu zmiany są ogromne. Ceny hiszpańskiej cukinii rosły dynamicznie i w olbrzymich skokach. Najpierw na początku grudnia, potem przyszła druga faza zwyżki. W rezultacie mamy ceny na poziomie 34,00 – 39,00 zł/karton 5 kg. To, w porównaniu ze stanem z końcówki zeszłego miesiąca skok o 78 procent.
Tak duże zmiany w cenach to efekt wzrostu popytu, ale skorelowanego z równoczesnym spadkiem w podaży hiszpańskiej cukinii. Widać to po cenach na aukcjach hurtowych na miejscu, w Hiszpanii. Na koniec listopada oferowano tam cukinię po 0,20 – 0,37 euro/kg (choć były i oferty od poziomu 0,08 euro/kg). Obecnie jest to 0,99 – 1,16 euro/kg.
Obecna cena jest wysoka – średnia to 7,00 zł/kg. Ale to nie jest poziom rekordowy. W grudniu 2013 roku przed Bożym Narodzeniem mieliśmy szczyt cenowy dla hiszpańskiej cukinii – średnia cena wynosiła wtedy 13,50 zł/kg. Dwa lata temu, w analogicznym okresie roku było to 10,00 zł/kg. W obu przypadkach potem przyszła przecena.
Jak będzie teraz? Prawdopodobieństwo redukcji cen po Bożym Narodzeniu jest spore, ale nie stuprocentowe. Tu dużo będzie zależeć od dostępności towaru i cen w Hiszpanii. A poziom 7,00 – 8,00 zł/kg w zimie nie jest dla cukinii zaporowy. Przy typowym, dla tego warzywa poziomie popytu i sprzedaży w zimie w Polsce, jego ceny wykazują się sporą elastycznością. Zamiast redukcji możemy mieć więc, jeśli sytuacja w Hiszpanii ułoży się kiepsko, nawet dalsze umocnienie cen.
Hiszpania – cukinia przyniosła straty
Cukinia – zaczął się sezon importowy
