Kolejne problemy z kapustą pekińską?

2017-10-03 13:09

Krótkotrwała poprawa pogody z minionego tygodnia nie przyniosła zasadniczych zmian w sytuacji na rynku kapusty pekińskiej. A teraz znów wracają deszcze. Czy to oznacza kolejne problemy w produkcji i zbiorze „pekinki”.

W bieżącym sezonie producenci „pekinki” niemal cały czas maja pod górę właśnie z powodu niekorzystnych warunków pogodowych. Teraz słychać o tym, że z powodu deszczowej aury wegetacja kapusty znów spowolniła i „pekinka” nie dorasta. Jeśli aura się nie poprawi, to może się to odbić na cenach w hurcie.

Na razie ceny „pekinki” w polskim dużym hurcie ustabilizowały się po ostatniej niewielkiej zniżce. Na szczęście okazała się ona raczej korektą, nie początkiem jakiegoś dłuższego trendu. Pozwoliło to pozostać średniej cenie sprzedażowej na poziomie wyższym od wielu poprzednich lat, co widać na wykresie.

Z drugiej strony wielu producentów narzeka, bo z jednej strony popyt mógłby być lepszy, a z drugiej problemy maja ze zbiorem i wyższe koszty. Jednak w okresie głównych zbiorów trudno o zwyżki cen kapusty pekińskiej. W ostatnich dziesięciu latach zdarzyło się tak raz – w sezonie 2010/2011. Jednak nawet wówczas w październiku ceny spadały. Zatem jest raczej pewne, że i teraz jeszcze nie było minimum sezonowego i ceny spadną. Teraz, przypomnijmy, ceny sprzedażowe w dużym hurcie to przedział 1,10 – 1,40 zł/kg, średnio o 19 procent wyżej niż rok temu.