Szybki koniec sezonu marchwi?
W ostatnich dwóch tygodniach popyt na marchew na polskim rynku hurtowym wyraźnie osłabł. To z kolei przełożyło się na korektę, a następnie stabilizację cen. Zahamowaniu, dynamicznego do niedawna, trendu wzrostowego sprzyja także to, że na rynku pojawiło się więcej marchwi słabej jakości, która ciągnie ceny w dół oraz więcej marchwi z importu z Holandii.
Ceny tej ostatniej są na poziomie 1,50 – 1,60 zł/kg, co stanowi barierę dla ponownego ruchu w górę cen marchwi polskiej. Ta w dużym hurcie ma sprzedażowe ceny na poziomie 1,30 – 1,50 zł/kg, zależnie od jakości i rejonu kraju oraz wielkości transakcji. Ceny są więc wysokie, chociaż nie rekordowe 9w kwietniu 2015 było drożej i trend zwyżkowy trwał bez zakłóceń).
Wydaje się jednak, że to nie koniec zwyżek i trend wzrostowy powróci. Marchew ze zbioru 2017 zaczyna się bowiem kończyć. Zwłaszcza ta w przyzwoitej jakości. Jest jej na tyle mało, że w zasadzie pewnym jest, iż przed początkiem nowego sezonu marchwi ciętej będzie luka w podaży. Tym bardziej, że kończy się też marchew w Holandii.
Można zatem oczekiwać drogiej końcówki sezonu, zwłaszcza jeśli potwierdzą się obawy, że młoda marchew cięta z Hiszpanii czy Portugalii będzie opóźniona i będzie jej mniej. Polskiej młodej marchwi obcinanej możemy spodziewać się w czerwcu, więc w maju może się sporo dziać na tym rynku.
Zobacz więcej: Marchew
Belgia – spokojnie na rynku marchwi
Ukraina – taniej za marchew, ale nie za buraki
Holandia – sezon marchwi potrwa do końca maja
Korekta cen marchwi?
Import marchwi w 2017 r.
