Rosja – kłopoty z egipskimi ziemniakami
Rossielchoznadzor (Federalna Służba Nadzoru Fitosanitarnego i Weterynaryjnego) zatrzymał import 140 ton zainfekowanych egipskich ziemniaków, potwierdziły służby prasowe tej instytucji.
Zakwestionowana partia ziemniaków trafiła do poru morskiego Noworosyjsk. Przybyła z Egiptu na statku "Asiatic Island". W ziemniakach tych znaleziono gąsienice skośnika ziemniaczanego (Phthorimae operculella Zell.), która to ćma jest organizmem kwarantannowym w Federacji Rosyjskiej.
"Zgodnie z obowiązującym prawodawstwem w dziedzinie kwarantanny roślin, aby zapobiec przenikaniu i rozprzestrzenianiu się obiektów kwarantanny na terytorium Federacji Rosyjskiej, import niebezpiecznych produktów został zakazany" - czytamy w raporcie.
Ćma ziemniaczane nie występuje na terytorium Federacji Rosyjskiej, a jego żerowanie na ziemniaku prowadzi do śmierci rośliny.
Komentarz redakcji fresh-market.pl
Rosja ma w tym sezonie dużyproblem z ziemniakami. Rodzime zapasy są niskie i nie wystarczają na pokrycie zapotrzebowania tamtejszego rynku. Import jest więc konieczny. Jednak źródła tego importu sa bardzo ograniczone. Obszar UE jest objęty sankcjami. Import z Azji, czy to środkowej, czy to z Dalekiego Wschodu nie wystarczy, a poza tym jest to daleko od europejskiej części Rosji.
W tej sytuacji import z Egiptu jest Rosji bardzo potrzebny, zwłaszcza, że można go wygodnie realizować drogą morską. Niestety, z punktu widzenia rosyjskich władz sanitarnych, dostawcy egipscy sa bardzo mało wiarygodni jeśli chodzi o bezpieczeństwo fitosanitarne tych dostaw. Można podejrzewać, że gdyby Rosjanie mieli alternatywne, odpowiednio obfite źródło importu ziemniaków, to na Egipt już dawno zostałaby nałożona całkowita blokada w tym zakresie.
Zobacz więcej: Ziemniaki
Ukraina chce wznowić eksport ziemniaków na obszar EAEU
W. Brytania – duże zapasy ziemniaków
Niemcy Wsch. – słaby popyt na ziemniaki
