Są jeszcze polskie gruszki

2019-04-09 14:00

Zazwyczaj w kwietniu, a nawet w marcu polskie gruszki są już tylko wspomnieniem. Jednak w bieżącym sezonie, po dużych zbiorach, zapasy tych owoców była znacząco wyższe niż normalnie. I widać to w handlu do chwili obecnej.

WAPA oszacowała, że zapasy gruszek w Polsce na początku marca były jeszcze na poziomie 2,0 tys. ton. Nie jest to rekordowo dużo, jak w przypadku jabłek (w 2010 było to nawet 9,0 tys. ton), ale znacznie częściej o tej porze roku polskie zapasy gruszek są już wyczerpane.

To, że w tym roku jest inaczej widać i na giełdach hurtowych i w sieciach handlowych, gdzie obok dominującej oferty importowej, polskie gruszki są wciąż oferowane. Oczywiście jest to głównie odmiana Konferencja. Jej ceny w hurcie, to obecnie 3,00 – 3,50 zł/kg najczęściej. Zdarzają się oferty tańsze, ale wyraźnie jakościowo słabsze, ale i droższe, do 4,00 zł/kg. W ofertach marketów ceny Konferencji polskiej to poziom około 4,50 zł/kg.

Bieżące ceny tych gruszek w ofertach hurtowych są dość podobne do tych z końca zeszłorocznego sezonu (chociaż koniec ten był znacznie wcześniej wtedy). Są one też dość stabilne, bo praktycznie nie zmieniły się od stycznia. Brak takich zmian w ostatnich dniach i tygodniach sugeruje, że jeszcze trochę tych gruszek w magazynach jest.

Gruszki importowane (też głównie Konferencja, aczkolwiek oferta i w hurcie, i w sieciach jest tu szersza) wykazywały ostatnio pewną tendencję zwyżkową. Obecnie ceny Konferencji sprowadzanej z Belgii/Holandii są w hurcie na poziomie 4,00 – 4,70 zł/kg, czyli średnio zaledwie o 4,8 procent wyżej niż w cenowym dołku w okolicach 11 – 14 lutego. A przy tym te bieżące ceny pozostają znacząco niższe niż w kwietniu zeszłego roku, gdy średnia wynosiła do połowy maja 5,20 zł/kg.