Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

„Ceny jabłek różne, bo i zbiory różne”

2020-09-29 14:15

Rolnik z powiatu głubczyckiego, województwo opolskie, mówi o zróżnicowanej skali w zbiorach jabłek. „Znajomy mieszka 2 kilometry ode mnie i w tym roku zebrał jabłek trochę ponad 10 ton z hektara. Wyjątkowo mało. Więcej, bo przynajmniej kilkanaście hektarów zbierałem, gdy zimy były bardzo srogie, potem długo trwały wiosenne przymrozki i jeszcze gradobicia na koniec przyszły. W tym roku otrzymałem około 50 ton z hektara, a więc jest to normalny zbiór. Zdarzały się lata, że miałem ponad 60 ton z hektara, ale to już ponad 10 lat temu, chociaż duży zbiór jest wtedy, gdy wynosi co najmniej 70 ton. Ani ja, ani moi koledzy z branży, takich nie uzyskujemy”.

„W tym roku nawet w okolicach Grójca, znanym przecież jako polskie zagłębie jabłka, w wybranych sadach jest tak mały zbiór, jakiego sadownicy nie notowali od kilkunastu lat, a w sąsiednich powiatach na drzewach tyle jabłek, że gałęzie się uginają. Niby pogoda w danym rejonie taka sama, gleba podobna i drzewa też, a plon różny. Zawsze tak było i zawsze tak będzie. Z tego też powodu nie ma się co dziwić, że ceny tych samych odmian jabłek różnią się np. o 1,5 zł na kilogramie. Logiczne, że ten, który ma ich mniej, chce na nich więcej zarobić, a ten, który ma nadmiar, próbuje szybko go sprzedać, żeby towar mu się nie popsuł”.

Słowa kluczowe: jabłka
Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem