Oszczedzaj czas i pieniadze- wszystkie informacje o cenach owoców i warzyw w abonamencie Fresh-market.pl

Kup teraz abonament!

Ukraińskie owoce i warzywa wracają na rynek UE

Wczoraj pisaliśmy za portalem EastFruit o zablokowaniu eksportu do UE jabłek, gruszek i warzyw szklarniowych, ale jak się okazuje także wczoraj na stronie internetowej Komisji Europejskiej pojawiła się zaktualizowana lista krajów, których deklaracje dotyczące braku przypadków wykrycia takich organizmów kwarantannowych jak Enarmonia prunivora Walsh, Grapholita inopinata Heinrich, Rhagoletis pomonella (Walsch), Guignardia piricola (Nosa) Yamamoto, Tachypterellus quadrigibino Guides neay ) i Tephritidae (pozaeuropejskie) zostały przyjęte przez Komisję Europejską.

Na tej liście znajduje się również Ukraina, co oznacza, że ​​ukraińscy eksporterzy jabłek i warzyw szklarniowych mogą swobodnie dostarczać te produkty do krajów UE. Jednak z jakiegoś powodu deklaracja ukraińska nie „ładuje się”, podczas gdy deklaracje innych krajów są dostępne, informuje UPOA.

Tak więc dzięki aktywnej pracy stowarzyszeń branżowych zminimalizowano szkody wynikające z czasowej niemożności dostarczenia produktów do krajów UE - praktycznie nie dotyczy to ukraińskich dostawców jabłek, a dostawcy warzyw szklarniowych stracili zaledwie około tygodnia sprzedaży. Ukraińscy urzędnicy pracowali szybko, przyspieszając proces składania deklaracji.

„Ukraińscy urzędnicy zgodnie twierdzą, że nie było zakazu dostaw i że wszystko jest w porządku, i„ wielokrotnie informowali producentów o zmianie warunków dostaw ”. Jednak takie oświadczenia są całkowicie nieprawdziwe - i mogą to potwierdzić wszyscy eksporterzy, którzy nie byli w stanie dostarczyć tych produktów do UE do 1 września”- mówi Fiodor Rybałko, szef Ukraińskiego Stowarzyszenia Producentów Owoców i Warzyw (UPOA).

„Ponadto kierownictwo Ministerstwa otwarcie wprowadza w błąd, mówiąc, że firmy powinny były zwrócić się do Państwowej Służby Żywności i Napojów o potwierdzenie dostaw z miejsc wolnych od szkodników, ponieważ problem został rozwiązany przez zwykłe złożenie oświadczenia, co mógł zrobić tylko właściwy organ kraju, ale w żaden sposób nie prywatny biznes. Jak widać, zrobili to już po wprowadzeniu zakazu, kiedy zaczęliśmy się kontaktować i narzekać na zatrzymanie eksportu. I problem został szybko rozwiązany. W przeciwieństwie do urzędników w Surinamie, Serbii, Ugandzie i wielu innych krajach, nasi urzędnicy po prostu zapomnieli to zrobić, tj. wykazali zwykłe zaniedbanie, które na szczęście doprowadziło do utraty zaledwie jednego tygodnia możliwości handlowych, ale w skali kraju - są to spore utracone środki. Jest to utrata zysków z wymiany walut i utrata dochodu producenta. Deklarację można było złożyć w marcu lub kwietniu i nadal działać cicho i płynnie”- powiedział szef UPOA.

W związku z likwidacją Ministerstwa Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy (MAPPU) oraz włączenia jego struktur do Ministerstwa Gospodarki i Handlu uczestnicy rynku mają poważne obawy dotyczące funkcjonalności systemu bezpieczeństwa żywności i możliwości zapewnienia dostępu do rynków innych krajów.

Niewątpliwie, pomimo takich niespójności, poprzednie kierownictwo departamentu, z pomocą sponsorów, zrobiło wszystko, co możliwe, aby ukraińskie warzywa i owoce wchodziły na rynki coraz większej liczby krajów. Teraz biznes obawia się, że nawet te wysiłki zostaną unieważnione, co może oznaczać załamanie przemysłu, który tworzy największą liczbę miejsc pracy na obszarach wiejskich i zapewnia najwyższe dochody z każdego hektara obszaru uprawnego.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE