Cenią się producenci gruszek
Handel gruszkami to w tym roku ciężki temat. Niby popyt jest, a konkurencji w zachodniej Europie nie ma prawie żadnej i wszystko powinno iść płynnie, jednak polscy sadownicy nie są obecnie skorzy do sprzedaży swoich zapasów. Ci, którzy zdecydowali się na sprzedaż liczą natomiast na tak wysokie ceny, że eksporterzy nie są w stanie sprostać ich oczekiwaniom. Producenci gruszek wiedzą, że owoce te są w tym roku towarem deficytowym i „tanio się nie sprzedadzą”.
A ceny? Ceny w firmach eksportowych i grupach producenckich handlujących gruszkami dochodzą do 2,50 – 2,60 zł/kg za zieloną Konferencję i Lukasówkę w kalibrze 60+. Mogłoby się wydawać, że to sporo, jednak dla producentów gruszek to jeszcze mało i ci za ładne owoce chcą co najmniej 3,00 zł za kilogram. Taka cena jest po za zasięgiem eksporterów, bo przy tej cenie zakupu mieliby spore problemy ze sprzedażą owoców na wschód.
Brak porozumienia na płaszczyźnie producent – eksporter powoduje, że wiele firm eksportowych w ogóle nie handluje gruszkami, a w ostatnim czasie z eksportu gruszek na wschód zrezygnowało także kilka dużych grup producenckich.
Zobacz więcej: Gruszki
Ukraina zmniejszyła import gruszek z krajów UE
Eksport gruszek i jabłek w październiku
Zachód ceni swoje jabłka i gruszki
Holendrzy skarżą się na ceny polskich gruszek
Ceny gruszek w Mołdawii
