Mamy wysyp pomidorów
Ceny pomidorów wykazywały skłonność do zniżki już w zeszłym tygodniu. Choć wtedy wiązało się to w większym stopniu ze słabym popytem, a nie z rosnącą podażą. W końcówce zeszłego tygodnia ceny nawet się nieco umocniły i za ładne pomidory płacono 14,00 – 16,00 zł/karton 6 kg (za wielkości B i BB). Miało to związek z wyższym poziomem sprzedaży na finiszu tygodnia.
Jednak pomimo to rynek oczekiwał, że nowy tydzień przyniesie spadek cen pomidorów. Jak wspomniano wyżej te oczekiwania związane były z pogodą i zapowiedziami synoptyków. Faktycznie dobra aura przełożyła się na wzrost podaży, a od poniedziałkowego poranka ceny zaczęły maleć. I to pomimo prób obrony przez sprzedawców poziomu 12,00 zł za karton jako minimum.
Ta obrona nie udała się. Towaru było za dużo, a strona kupująca oczekiwała dalszej obniżki. I została ona zrealizowana. Aktualne ceny ładnych pomidorów wielkości B i BB to poziom 10,00 – 13,00 zł za karton 6 kg. Towaru jest na tyle dużo, że ten słabszej jakości, gorzej wybarwiony sprzedawany był po 8,00 zł/karton 6 kg. Jeśli pogoda się nie załamie i podaż będzie wysoka, to ceny pomidorów szklarniowych w dalszym ciągu będą pod presją zniżkową. Oczywiście niższe ceny to też lepszy popyt, a to powinno z kolei stopować wspomnianą presję na obniżki.
Zobacz więcej: Pomidory
Polskich pomidorów może być więcej
Na Ukrainie skupują pomidory przemysłowe
