Oszczedzaj czas i pieniadze- wszystkie informacje o cenach owoców i warzyw w abonamencie Fresh-market.pl

Kup teraz abonament!

Pomidory – sprawdza się czarny scenariusz?

2015-07-21 16:06

Jest gorzej niż źle – to powszechna opinia wśród producentów pomidorów. Rynek zasypany jest towarem, a chętnych na niego brakuje. jeszcze do niedawna, pomimo równie fatalnego popytu, ceny jakoś utrzymywały się na poziomie 8,00 – 10,00 zł za karton 6 kg, a to dzięki temu, że i podaż pomidorów nie była wysoka.

Teraz jest zaś wciąż niski popyt, ale za to znacznie wyższa podaż. I ceny zeszły poniżej bariery 8,00 zł za karton. Obecnie jest to 6,00 – 8,00 zł za karton 6 kg dla wielkości B i 7,00 – 9,00 zł za karton 6 kg dla wielkości BB. I raczej nie ma szans na utrzymanie i tych cen. W zasadzie można się tylko zastanawiać jak głęboko sięgnie zniżka i jak będzie długotrwała. Cen poniżej złotówki za kilogram nie da się jednak uniknąć.

Tak jak i w poprzednich latach, co widać na naszym wykresie. Dokładniej tak niskich cen dla pomidorów B nie było w dwóch z prezentowanych sezonów – 2010 i 2012. W sezonie 2011 ceny poniżej złotówki były w okresie letnim przez najdłuższy okres czasu – bo w sumie przez 12 dni. W 2013 było to tylko 5 dni, a w 2014 7 dni. Natomiast w 2013 roku średnia cena osiągnęła najniższy poziom, bo 0,67 zł/kg.

W roku bieżącym problemem jest przede wszystkim eksport, a dokładniej jego brak. To właśnie fakt, że polskie pomidory nie wyjeżdżają w dużych ilościach za granicę, jak to zwykle miało miejsce w lipcu i sierpniu, jest przyczyną ogromnej nadpodaży, zakorkowania rynku i cen, które zwykle pojawiają się dopiero w sierpniu.

Cała Europa jest teraz zatkana. Stanął nawet eksport, który do tej pory ratował nieco południe kraju – pomidory z Polski przestały kupować Czechy i Słowacja. Kłopoty z eksportem mają zresztą też Holendrzy, choć i u nich ceny pomidorów spadły do 1,60 – 1,80 euro za karton 6 kg (w eksporcie do 2,00 – 2,50 euro za karton) pomidorów B.

Wracając do rynku polskiego – producenci i handlowcy zastanawiają się do jakiego poziomu spadną ceny i ile czasu sytuacja na rynku będzie tak fatalna. Od odpowiedzi na te pytanie może zależeć być albo nie być niektórych producentów pomidora, jako że jest to dla kolejny słaby rok. Czy w sierpniu będziemy świadkami kolejnych protestów po lipcowych protestach sektora porzeczkowego?

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE