Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Przezorni ubezpieczeni

2007-08-22 00:00
Deszczowy sezon sprzyja rozwojowi zarazy ziemniaczanej na pomidorze. Producenci powinni pamiętać o biologii, sposobie monitorowania i metodach jej zwalczania. To choroba, która w ciągu kilku dni może zniszczyć nawet całą plantację.

Do epidemii dochodzi, kiedy podczas wilgotnej pogody zarodniki konidialne przenoszone są wraz z wiatrem. Infekcja następuje w szerokim zakresie temperatur. W skali 16-20 stopni C zarodniki kiełkują kilka godzin.

W uprawie polowej pierwsze infekcje mogą wystąpić już w końcu maja, ale najczęściej pojawiają się pod koniec czerwca.

Podczas chłodnej i deszczowej pogody łodygi roślin pozostają wilgotne przez długi czas i to właśnie w nich może dochodzić do infekcji.

Skutecznym preparatem do zabezpieczenia pomidorów przed zarazą ziemniaka jest Tatoo C 750 SC. To preparat o działaniu systemicznym i kontaktowym, którego substancja aktywna bardzo dobrze zasiedla łodygi roślin.

Jednym z nowszych środków jest Mildex 711,9 WG. Należy on do fungicydów systemicznych o bardzo dobrym działaniu wyniszczającym. Sprawdza się również w działaniu zapobiegawczym.
Walka z zaraza ziemniaczaną wymaga nie lada umiejętności.

Chodzi o ty, by ochronić plantację jak najmniejszą liczbą zabiegów, trafiając w okresy krytyczne. Takie momenty starają się wyznaczyć pracownicy z Instytutu Warzywnictwa w Skierniewicach.

Będąc w kontakcie z prof. dr hab. Józefem Robakiem można trafnie określić termin infekcji oraz czas zabiegu preparatem systemicznym. Trzeba pamiętać, że podczas suchej słonecznej pogody, kiedy temperatura przekracza 25 stopni C, infekcja zarazą ziemniaka praktycznie nie zachodzi, więc ochronę można ograniczyć do niezbędnego minimum, lub na mniejszych plantacjach przy częstych i dokładnych lustracjach zrezygnować z niej całkowicie na jakiś czas.

Objawy choroby mogą pojawić się na liściach, łodygach i owocach. I tak, na liściach występują początkowo stalowoszare plamy, które w szybkim czasie rozprzestrzeniają się na całym liściu.
Nerwy w obrębie plamy są czarne, a przy wilgotnej pogodzie, na spodniej stronie liścia, powstaje szarobrunatny nalot zarodników konidialnych.

Różnej wielkości brązowe plamy z charakterystycznym nalotem zarodników, mogą pojawić się również na łodygach. Owoce w wierzchołkowej części pokrywają się szarozielonymi skazami, które brązowieją i mają twardą, lekko uwydatnioną powierzchnię.

Warzywa należy chronić przed chorobami do końca zbiorów. Rolnicy często zapominają o zagrożeniach występujących podczas kampanii, tj. antraknozie i oczywiście zarazie ziemniaka.
 
Źródło: fresh-market.pl, za Piotrem Borczyńskim (K-PODR w Minikowie, Oddział w Zarzeczewie), www.kpodr.pl

Zobacz więcej: Pomidory

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem