Popyt na ziemniaki wciąż słaby
Rynek ziemniaków w Polsce od miesięcy pozostaje w stanie nierównowagi między podażą a popytem. Zapotrzebowanie na ziemniaki jest bardzo niskie, natomiast podaż, nawet pomimo szkód jakie wyrządziły mrozy, jest wysoka. Ta nierównowaga powoduje utrzymywanie się niskich cen. Oczywiście polscy konsumenci nie przestali nagle jeść ziemniaków. Jednak zapotrzebowanie krajowe nie ma szans zagospodarować tak wysokiej podaży.
Nastroje na rynku są dość złe. Wielu producentów uważa, że obecnych warunkach sezon jest stracony i próbuje pozbyć się jak największej ilości ziemniaków za wszelką cenę. Inni uważają, że jeszcze zbyt wcześnie na to, aby przekreślać cały sezon. Liczą, że w końcówce eksport do Rosji może się jeszcze obudzić. Do końca nie jest też znana wielkość szkód jakie w kopcach poczyniła zima. Są producenci, którzy już teraz, pomimo braku zmian w popycie, zdecydowali się na podwyższenie cen.
Kluczową sprawą będzie jakość zmagazynowanych ziemniaków. Producenci, którzy będą dysponowali ładnym, zdrowym towarem mogą w końcówce sezonu dostać lepsze ceny, jeśli tylko okaże się, że takich dobrych jakościowo ziemniaków jest mało. Jak będzie pokaże czas.
Zróżnicowane ceny ziemniaków
Ukraina: jakość przeszkodą w eksporcie ziemniaków
