Kontaktujemy się w sprawie cen z kilkuset skupami w całej Polsce. Korzystaj z naszych informacji.

Kup teraz abonament!

Dochody rolników coraz niższe od średnich zarobków

2010-04-15 00:00

Dochody rolników coraz bardziej odbiegają od średnich zarobków w kraju. W najlepszym 2007 r. dochody gospodarstwa stanowiły przeciętne 92 proc. płacy netto w gospodarce. W 2009 r. było to 67 proc. Dopłaty bezpośrednie, które zgodnie z przepisami ustawy o PIT nie mogą być opodatkowane, odpowiadają za ponad połowę osiąganego przez rolników dochodu – wynika z danych Systemu Zbierania i Wykorzystania Danych Rachunkowych z gospodarstw rolnych, jaki obejmuje ok. 750 tys. gospodarstw towarowych. Gdyby nie dopłaty 40 proc. z nich nie przynosiłoby dochodu.

Ekonomiści wskazują, że w takiej sytuacji zastąpienie podatku rolnego płaconego przez wszystkich właścicieli ziemi (poza prowadzącymi działy specjalne produkcji rolnej) podatkiem dochodowym nie byłoby korzystne dla budżetu. Ponadto, gdyby wszyscy rolnicy stali się czynnymi podatnikami VAT, przy obecnych jego stawkach mogliby w skali jednego roku odzyskiwać, według naszych szacunków, ponad 4 mld zł podatku płaconego przy zakupie materiałów, usług i inwestycji. Wydatki pośrednie rolników wynoszą ponad 46 mld zł, z czego pasze stanowią 17,3 mld zł, nawozy: 4,4 mld zł, a środki ochrony roślin – 2,9 mld zł.

Ministerstwo Finansów pracuje nad opodatkowaniem dochodów rolniczych, ale prace rozbijają się na ustaleniu kluczowych definicji: kim jest rolnik, co to jest gospodarstwo oraz czym są koszty w rolnictwie. Nie rozpoczęto jeszcze debaty nad powiązaniem płaconych przez rolników podatków i składek z wysokością dochodów. Rozwiązanie to umożliwiłoby objęcie rolników m.in. ulgą na dzieci oraz ulgą internetową. Docelowo rozważane są zmiany w zakresie opodatkowania dochodów z rolnictwa, jednak za wcześnie na szczegóły, a obecnie trwają prace nad działami specjalnymi produkcji rolnej. Zmiany polegają na zastąpieniu norm szacunkowych dochodu uproszczonym opodatkowaniem dochodowym.

Według prof. Wojciecha Jóźwiaka z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, działy specjalne jak produkcja warzyw, drobiu czy sadownictwo mogą stanowić nie więcej niż 20 proc. gospodarstw rolnych (z 2,6 mln podawanych przez GUS), ale trudno będzie je oddzielić od zwykłych gospodarstw.

Źródło: za Parkiet

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem