Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Dylematy sadowników przed nowym sezonem

2010-04-08 00:00

W nowy rok sadownicy wchodzili z nadzieją, że nadchodzący sezon da im jakiekolwiek powody do zadowolenia. Obecna sytuacja sprawia, że producenci jabłek mają sporo powodów do niepokoju. Zapasy owoców wciąż są duże, a sezon sprzedaży coraz krótszy, podaje Dorota Florczyk z Redakcji Rolnej TVP.pl.

Polscy sadownicy produkują około dwóch milionów ton jabłek rocznie. Ile już udało się sprzedać, a ile jeszcze zostało? Szacunki są bardzo różne.
Według Leszka Przybytniaka z ZSRP ze względu na tęgą zimę i przedłużający się zastój w handlu, zapasów jabłek zostało w tym roku sporo. Jedni twierdzą, że jest ich około 250 a inni, że 350 tys. ton.
W danym momencie jest to i tak zbyt wiele. Jedyną szansą stanowi eksport na wschód. Problem w tym, że w styczniu i w lutym Rosjanie chętnie kupowali nasze jabłka, niestety w marcu rozsmakowali się we włoskich. Zastanawia wszystkich czy kwiecień przyniesie zmianę ich gustów?
Zdaniem sadowników sytuacja na rynku jabłek z roku na rok jest coraz trudniejsza. Polskie owoce dotychczas wygrywały konkurencję z zachodnimi cenowo. Obecnie nie wystarczy już tylko wyprodukować jabłka, aby je sprzedać. Liczy się przede wszystkim jakość, a z tym jest bardzo różnie.
Dariusz Szymański, z grupy producenckiej Nasz Sad informuje, że trafiały do ich firmy partie jabłek, w których uszkodzenia były na poziomie 25%.
Sadownicy muszą mieć świadomość, że wysoka jakość jabłek to szansa sprzedaży nie tylko na rynku rosyjskim. Odpowiednio zapakowane owoce mogą trafić także na rynki zachodnie, a nawet do Indii czy Jordanii.

Więcej na ten temat przeczytasz w informacjach rolniczych Redakcji Rolnej TVP.pl


Źródło: ww6.tvp.pl


Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem