Działalność pozarolnicza - nie wszedzie chętni
2010-10-12 00:00
Przez kilka miesięcy wpłynęło prawie tyle samo wniosków co przez ostatnie dwa lata. Po wsparcie na pozarolniczą działalność gospodarczą do tej pory zgłosiło się blisko 6 i pół tysiąca rolników. Pytanie tylko czy wszyscy mają szansę na dotacje? - informuje Dorota Florczyk z Redakcji Rolnej TVP.pl
Z dodatkową działalnością gospodarczą bywa różnie. Niektórzy mają za małe gospodarstwa żeby się z nich utrzymać, dla innych jest to potrzeba chwili.
Ryszard Olkowski, Pienice „W momencie kiedy postawiliśmy oborę na rusztach i zrobiła się nadwyżka słomy. W tym samym momencie zaczęliśmy uprawiać rośliny energetyczne i pomysł pojawił się, że jakoś to trzeba będzie ściskać i zagęszczać tą masę i sprzedawać ją dalej”.
Dlatego pan Ryszard niemal jednocześnie ubiegał się o dotacje na modernizację gospodarstwa oraz na dodatkową działalność gospodarczą. Maszyna do przetwarzania słomy sprawdza się i przynosi dodatkowe dochody.
Zupełnie inny pomysł na wykorzystanie 100 tysięcy złotych dotacji mają państwo Siemek. Nowe maszyny będą pracować nie tylko w ich gospodarstwie, ale także wykonywać usługi.
Wnioski o wsparcie na Różnicowanie można składać jeszcze w 8 województwach Polski południowo wschodniej.
Edyta Wieczorkiewicz „Najwięcej wolnych środków jest w województwie podkarpackim gdzie koperta jest wykorzystana w zaledwie 19% przypadającego na to województwo limitu”.
Problem w tym, że nie wszyscy mają szansę na dofinansowanie, w niektórych regionach limit został znacznie przekroczony. Tak jest na przykład w Wielkopolsce. Ale zdaniem urzędników za wcześnie mówić o tym ile wniosków zostanie odrzuconych.
Niewielkim zainteresowaniem cieszy się wsparcie na uruchomienie działalności gospodarczej na terenach dotkniętych przez powódź. Przypominamy, że poziom dofinansowania w tym wypadku wynosi nie 50 a 80%.
Źródło: ww6.tvp.pl
Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl
Z dodatkową działalnością gospodarczą bywa różnie. Niektórzy mają za małe gospodarstwa żeby się z nich utrzymać, dla innych jest to potrzeba chwili.
Ryszard Olkowski, Pienice „W momencie kiedy postawiliśmy oborę na rusztach i zrobiła się nadwyżka słomy. W tym samym momencie zaczęliśmy uprawiać rośliny energetyczne i pomysł pojawił się, że jakoś to trzeba będzie ściskać i zagęszczać tą masę i sprzedawać ją dalej”.
Dlatego pan Ryszard niemal jednocześnie ubiegał się o dotacje na modernizację gospodarstwa oraz na dodatkową działalność gospodarczą. Maszyna do przetwarzania słomy sprawdza się i przynosi dodatkowe dochody.
Zupełnie inny pomysł na wykorzystanie 100 tysięcy złotych dotacji mają państwo Siemek. Nowe maszyny będą pracować nie tylko w ich gospodarstwie, ale także wykonywać usługi.
Wnioski o wsparcie na Różnicowanie można składać jeszcze w 8 województwach Polski południowo wschodniej.
Edyta Wieczorkiewicz „Najwięcej wolnych środków jest w województwie podkarpackim gdzie koperta jest wykorzystana w zaledwie 19% przypadającego na to województwo limitu”.
Problem w tym, że nie wszyscy mają szansę na dofinansowanie, w niektórych regionach limit został znacznie przekroczony. Tak jest na przykład w Wielkopolsce. Ale zdaniem urzędników za wcześnie mówić o tym ile wniosków zostanie odrzuconych.
Niewielkim zainteresowaniem cieszy się wsparcie na uruchomienie działalności gospodarczej na terenach dotkniętych przez powódź. Przypominamy, że poziom dofinansowania w tym wypadku wynosi nie 50 a 80%.
Źródło: ww6.tvp.pl
Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl
Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem