Gdzie te truskawki?

Pada, leje, burza, grad, zachmurzone niebo, znowu pada, ulewa, o! Patrz, nie pada! – tak wygląda teraz pogoda. I trzeba się cieszyć, że Łódź, wbrew nazwie, nie leży nad żadną rzeką, bo byśmy popłynęli jak prawie cała Polska. A tak mamy trochę inne zmartwienia. Na przykład takie, że truskawek się w tym roku nie najemy. Te najlepsze owoce świata nie znoszą bowiem takiej mokrej pogody.

Truskawki to nie ryż, nie rosną w wodzie. Niszczy je wtedy pleśń, zjadają ślimaki. Zresztą truskawka jest owocem słonecznym. Dopiero wygrzana w promieniach nabiera odpowiedniego smaku i aromatu. Aby się o tym przekonać, można sobie kupić truskawki importowane za 23 zł za kg i spróbować. Gdzie im tam do naszych! Nadają się może do ciasta, ale nie do jedzenia z cukrem czy śmietaną. Pozostaje mieć więc nadzieję, że jednak słońce popatrzy przychylnie na smakoszy truskawek, wyjrzy zza chmur i trochę osuszy krajowe plantacje. A jak nie, to trzeba będzie przestawić się na czereśnie. Deszcze im tak bardzo nie szkodzą.

Źródło: za Polska. Express Ilustrowany

Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl