Kiedy poprawi się sytuacja na rynku warzyw?

Zakaz importu warzyw z UE jaki wprowadziła Rosja mocno uderzył w polski rynek warzyw. I choć Rosja przedstawiła warunki na jakich może wznowić import, na razie poprawy nie widać. Władze rosyjskie poinformowały, iż dostawy mogą być wznowione pod warunkiem, że wysyłane partie warzyw będą miały urzędowe gwarancje bezpieczeństwa z krajów pochodzenia. A to oznacza, że poszczególne kraje UE muszą opracować procedury przyznawania takich gwarancji. Jak szybko to zostanie zrobione? Póki co Rosja nie zaakceptowała wzoru certyfikatu zaproponowanego przez UE.

I tak cały kryzys, który, jak się okazało, niewiele miał wspólnego z warzywami, poskutkował kolejnym rozszerzeniem procedur biurokratycznych i zwiększeniem kosztów. A szacunki mówią, iż straty w samej Polsce wywołane „paniką ogórkową” i jej następstwami sięgają grubo ponad 120 mln złotych. UE zapowiedziała co prawda pomoc dla producentów warzyw. Ma to być zwrot 50 proc. ceny (dla grup producenckich 70 proc.). Ceny te będą liczone na podstawie cen z ostatnich 3 lat. Jednak do tego też trzeba czasu i kolejnych urzędników. A co ze stratami eksporterów. Niektóre transporty warzyw wysłane do Rosji tuż przed wprowadzeniem zakazu dopiero teraz wracają do Polski.

Podsumowując, na razie sytuacja nie napawa optymizmem. Straty nie zostaną w pełni wyrównane, a przywrócenie eksportu do Rosji jeszcze potrwa. Na poprawę sytuacji na rynku warzyw przyjdzie jeszcze zatem poczekać.

Źródło: fresh-market.pl (ms)